Małgorzata Rozenek pokazała, co robi z synem, gdy mąż ogląda mecz. Fanki patrzą na sofę. "Serio?"

Małgorzata Rozenek opiekuje się małym Heniem, podczas kiedy Radosław Majdan ogląda mecze Mistrzostw Świata. Celebrytka pokazała urocze nagranie. Fanki zwróciły uwagę na to, co leży na kanapie. - Serio? - napisała jedna z nich w komentarzu pod wideo na Instagramie.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo Małgorzata Rozenek-Majdan zdradza, czy ktoś jej pomaga w zajmowaniu się chłopcami. "Jest absolutnym szefem naszego domu"

Małgorzata Rozenek spędza wieczór z dzieckiem, a Radosław Majdan ogląda mecz

Małgorzata Rozenek jest bardzo aktywna na Instagramie. Gwiazda często opowiada o macierzyństwie i pokazuje w sieci swoje dzieci. Tym razem Małgosia zamieściła na Instagramie nagranie, na którym bawi się z najmłodszym synem. Celebrytka przyznała, że właśnie tak wyglądają teraz ich wieczory, podczas których Radosław Majdan ogląda mundialowe mecze. 

Wieczory, kiedy mąż ogląda mundial

- napisała Rozenek pod nagraniem. 

 

Internautki zwróciły uwagę na smoczek Henia. "Najważniejszy"

Pod zdjęciem pojawiło się sporo komentarzy. Internauci, jak zawsze, byli zachwyceni relacją matki z dzieckiem. Okazuje się, że nie było to główny temat do rozmów pod zdjęciem. Czujne obserwatorki zwróciły uwagę na smoczek Henia, który leżał na kanapie. Niektóre z obserwatorek były wyraźnie zniesmaczone faktem, że chłopiec ciągle używa smoczka. 

Serio smoczek?
Szybko pani przechwyciła smoczka.
Czekam na komentarze o smoczku, który jest na kanapie.
Smoczek jest najważniejszy

- pisały fanka. Dziecięcy przedmiot szybko stał się obiektem dłuższych dyskusji. Jedna z internautek podzieliła się sposobem, który może sprawić, że Henio w końcu na dobre zapomni o ukochanym smoczku. 

Proponuje, żeby smoczek "zjadł- ukradł" jeden z piesków i już po temacie smoczka. U nas to się udało. Dwa dni i po temacie

- zdradziła internautka. 

Jak długo można pozwalać dziecku używać smoczka?

Wbrew temu, co często słyszymy, smoczek nie był i nie jest wrogiem dziecka, pod warunkiem że dobrze go wybierzemy i będziemy go rozsądnie używać. Jednak lekarze pediatrzy i dentyści zalecają, aby eliminować nawyk ssania najpóźniej do 18. miesiąca życia i przestrzegać przed stosowaniem smoczka w celu uspokojenia dziecka. Wczesna ingerencja pomoże w tym, że dziecko w przyszłości nie będzie miało problemów ze zgryzem i uniknie stosowania aparatów ortodontycznych. Ssanie pustego smoczka może doprowadzić do zahamowania wzrastania wyrostków zębodołowych i rozwoju zaburzeń zgryzu, takich jak tyłozgryz, tyłożuchwie, zwężenie szczęk, wychylenie lub wysunięcie siekaczy górnych oraz zgryz otwarty przedni.

Więcej o: