Mama zobaczyła w kamerze złodzieja i zaczęła krzyczeć. Potem okazało się, kim jest "przestępca"

Monae Conner opublikowała na TikToku nagranie z incydentu, który miał miejsce niedawno przed jej domem. Mama zobaczyła na obrazie z monitoringu, że tajemnicza osoba zabiera spod jej drzwi paczki. Natychmiast ruszyła do akcji, ale szybko zorientowała się, że popełniła błąd.

Więcej historii rodziców przeczytasz na Gazeta.pl.

Nagrania z monitoringu często budzą zainteresowanie na TikToku. Monae Conner, która zobaczyła, co się dzieje przed jej domem, od razu wszczęła alarm i zaczęła krzyczeć. Umieszczona przed wejściem kamera uchwyciła, jak osoba w czarnym nakryciu głowy zabiera sprzed domu paczki i szybko się oddala. 

Natychmiast odłóż to na miejsce i won z mojego podjazdu!

- zwracała się do złodzieja przez kamerę. Zagroziła też, że jeśli tego nie zrobi, to pożałuje.

Zobacz wideo Kaja Burneika zdradza, czy dzieci rok po roku to była dobra decyzja?

Mama zobaczyła w kamerze złodzieja i zaczęła krzyczeć

Komunikat zadziałał. "Przestępca" zawrócił i ze zmieszaną miną podszedł do kamery. Wtedy okazało się, że nie była to obca osoba. Dziewczyna, która wzięła paczki była córką Monae. 

Mamo, to ja

- powiedziała do obiektywu i zaczęła się śmiać z reakcji mamy.

Oh... co robisz w domu?

- zdziwiła się Monae. Nagranie obejrzało 13 milionów osób, a kobiety do dziś wspominają sytuację z rozbawieniem. Pod filmikiem pojawiło się też mnóstwo komentarzy. 

Ja wrobiłabym swoją mamę jeszcze bardziej i zaczęłabym uciekać
Oglądałam to milion razy i nie mogę przestać się śmiać
Widać, że córka przez chwilę była zakłopotana: Czy jestem sobą?

- pisali internauci.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.