Pewna mama na TikToku udostępniła przejmujące nagranie. Opowiedziała na nim, jak zorganizowała wielkie przyjęcie urodzinowe dla swojego syna w Chuck E. Cheese.
Wyobraź sobie, że kończy osiem lat i zapraszasz całą klasę
- zaczęła opowieść.
Na nagraniu widać jej syna, który siedzi przy stole i rozgląda się po sali. Czeka na imprezowiczów w swoim wieku.
Niepokoi się, czy pojawią się jego mali przyjaciele
- opowiada mama 8-latka.
Czas mijał, dzieci się niestety nie pojawiały. Chłopiec położył głowę na stole i powiedział rodzicom, że zamierza się zdrzemnąć, żeby czas szybciej płynął i szybciej pojawiły się dzieci na imprezie. Do chłopca dołączyło jednak tylko dwoje dzieci.
Minęła 17:00 i nikt więcej nie przyszedł. Przyszło tylko dwoje z 30 dzieci
- ze smutkiem stwierdziła mama jubilata.
Filmik ma bardzo smutną puentę. Widać na nim, jak wraz z mężem rozdaje prezenty przygotowane dla małych dzieci. Słodycze w fantazyjnych torebeczkach wręczają nieznajomym. Internauci nie pozostawili nagrania bez komentarza.
Dlatego nie zapraszam kolegów z klasy moich dzieci, to nie są przyjaciele, tylko koledzy z klasy
Biedne dziecko… To przydarzyło się też moim dzieciom… 10 urodziny mojego syna były w niedzielę i byliśmy tylko ja i jego siostra
ŻADEN DZIECKO nie powinno nigdy doświadczyć czegoś takiego. Mnie też to się przydarzyło
- komentują użytkownicy TikToka.
Czy i wam zdarzyła się taka przykra sytuacja? Podzielcie się swoją historią w komentarzach. Jak zareagowały wasze dzieci?