Na początku lat 90. Lech Kaczyński został prezydentem w Najwyższej Izbie Kontroli. Dlatego wraz z rodziną przeprowadził się z Trójmiasta do stolicy. Marta Kaczyńska została wówczas uczennicą szkoły baletowej. Co ciekawe, w tamtym okresie przyjaźniła się z Małgorzatą Rozenek-Majdan.
Drogi nastolatek w pewnym momencie jednak nagle się rozeszły. Powód? Gosia nadal była grzeczną uczennicą, a Marta stała się buntowniczką - ogoliła głowę, chodziła w glanach.
- Miałam wtedy dwanaście lat, chodziłam w glanach kupionych pod Pałacem Kultury i przez pewien czas nosiłam dość oryginalną fryzurę. [...] Mama właściwie nie miała nic przeciwko temu, żebym chodziła w wojskowych butach. Kazała mi jedynie wyjąć agrafkę z ucha - wspominała swoją fascynację kulturą punk w książce "Moi rodzice".
W tamtym okresie córka Kaczyńskich po raz pierwszy zapaliła papierosa. Co ciekawe, pewnego dnia na paleniu przyłapała ją sąsiadka. Kobieta opowiedziała o tym pani Marii Kaczyńskiej, która podobno była bardzo zawiedzioną córką. Kilka lat temu Marta zdradziła jednak, że ona sama obecnie nie pali i nie toleruje papierosów w swoim domu.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.