Czy nauczyciel może zadać pracę domową na weekend? Tę kwestię poruszył jeden z prawników, który nagrał specjalnie dla uczniów, krótki filmik i wrzucił go na swojego TikToka. Jego odpowiedź może zaskoczyć wielu.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Piątek, ostatni dzień szkoły. Przed uczniami niby dwa dni wolnego - jednak tylko w teorii. Wielu z nich czas ten spędzi nad przygotowaniem wypracowania, uzupełnianiem zadań językowych, czy liczeniem ułamków. Na problem przeciążenia uczniów pracami domowymi od dawna zwracają uwagę rodzice. Do sprawy odniósł się także rzecznik praw dziecka.
Ilość zadawanych prac domowych niejednokrotnie powoduje, że dzieci i młodzież mają ograniczoną możliwość aktywnego uczestniczenia w życiu rodzinnym, w tym kultywowania tradycji wspólnego spędzania czasu z rodzicami i rodzeństwem, a także wywiązywania się z obowiązków domowych, które również odgrywają istotną funkcję wychowawczą
– podkreślał rzecznik praw dziecka w wystąpieniu skierowanym do minister edukacji, którego słowa cytuje portal prawo.pl.
Podobnego zdania jest jeden z prawników, który - aby dotrzeć do młodszego pokolenia użytkowników internetu - nagrywa porady prawnicze i wrzuca na TikToka. Twierdzi on, że co prawda nie istnieje przepis mówiący o zakazie zadawania prac domowych na weekend, jednak uczniowi należy się prawo do wypoczynku i czasu wolnego.
„Ale załóżmy, że w niedziele muszę wysłać zrobione zadanie, które jest zadane z piątku na poniedziałek. Wtedy nauczyciel nie może go zadać?" - pyta jedne z uczniów w komentarzach do filmiku. Odpowiedź prawnika, autora nagrania, jest również ciekawa.
Jeśli nauczyciel zada zadanie w piątek, to naturalnie nie da się go zrobić przed poniedziałkiem poza weekendem. Wtedy to prawo do wypoczynku narusza
- tłumaczy prawnik.