Wybór imienia dla dziecka to dla rodziców ważna decyzja. Często zastanawiają się nad nim na długo przed narodzinami pociechy, pod uwagę biorąc różne czynniki. Niektórzy preferują tradycyjne imiona, zaś inni wolą te oryginalne i nietypowe. Zdarza się również, że rodzice szukają inspiracji w ulubionych książkach, filmach, czy serialach, albo nazywają malca na cześć danej osoby np. członka rodziny. W praktyce okazuje się jednak, że upodobania rodziców są nie zawsze zgodne z preferencjami dziecka.
Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Na forum internetowym zrzeszającym rodziców Mumsnet.com mama podzieliła się swoją historią. Za namową byłego partnera i ojca dziecka nazwała synka Jake, choć po pewnym czasie to imię zaczęło ją drażnić. Nie to jest jednak najgorsze.
Mój syn nienawidzi tego imienia. Mówi, że jest nudne i płacze z tego powodu. Dostał je po kuzynie, który jest bliskim członkiem rodziny. Twierdzi jednak, że chciałby, aby imię było jego własnym, a nie czyimś
- opisała w poście.
Kobieta dodała, że to imię po prostu wydaje się chłopcu źle kojarzyć. Nie powiedziała jednak dziecku o swoich uczuciach względem tego imienia.
Zapewniam syna, że jest urocze i należy tylko do niego, ale minął rok, a on wciąż go nienawidzi. Myślałam, że dzieci po prostu tak mają i ten stan minie. Ciągle jest jednak przygnębiony i prosi, żebym nazwała go Evan
- dodała.
Kobieta rozważała, czy nie poprosić nauczycieli w szkole, aby zwracali się do niego Evan. Pomyślała, że syn będzie mógł zmienić imię, jak dorośnie. Pod wpisem mamy pojawiła się masa komentarzy od innych rodziców, którzy starali się doradzić mamie.
Miałam znajomą, która też chciała zmienić imię. Rodzice ulegli na jej 12. urodziny. Nigdy tego nie żałowała
Nazywaj go imieniem, które lubi i zobacz, jak sytuacja się rozwinie
Zgódź się, by w szkole mówili do niego Evan
- pisali.