Więcej historii rodziców przeczytasz na Gazeta.pl.
Ciało każdej kobiety potrzebuje czasu na regenerację po ciąży. Nic dziwnego, że wiele mam czeka przez lata na decyzję o kolejnym dziecku. Chloe Wren urodziła swoją córeczkę Everleigh w czerwcu i odetchnęła z ulgą, że rozpocznie proces regeneracji. Okazało się jednak, że nie było jej to pisane. W najnowszym nagraniu na TikToku nastolatka podzieliła się z obserwatorami informacją o kolejnej ciąży.
Kiedy zapomnisz, czym jest antykoncepcja
- zażartowała w podpisie.
Nagranie rozpoczyna kadr przedstawiający córeczkę zabieraną ze szpitala przez tatę.
Kiedy opuszczasz szpital, podekscytowana, że nie jesteś już w ciąży
- napisała mama. Następnie pokazała pozytywny wynik testu ciążowego "6 tygodni później". Jej obserwatorzy nie kryli zaskoczenia.
Przecież sam połóg trwa 6 tygodni, a czasem więcej i współżycie jest wtedy niezalecane
6 tygodni? Ja nie chciałam, żeby na mnie patrzył przez 6 miesięcy
Prawdziwy horror
- czytamy w komentarzach.
Jej sytuacja nie jest jednak wyjątkowa. W komentarzach wypowiedziały się też mamy, które mają podobne doświadczenia.
W moim przypadku 10,5 miesiąca różnicy między córkami
- czytamy.