Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Ida Nowakowska jest szczęśliwą mamą małego Maksymiliana Marka. Prezenterka nie raz podkreślała, że imiona chłopca mają dla niej wyjątkowe znaczenie. Pierwsze z nich nawiązuje do bardzo ważnej postaci w kościele katolickim - Maksymiliana Kolbe, a drugie do ojca prezenterki. Mały Maksymilian Marek w maju skończył roczek. Jego mama łączy pracę zawodową z rodzicielstwem. Choć Ida może liczyć na pomoc rodziny przy opiece nad synem, to często zdarza się też tak, że Maks towarzyszy jej podczas służbowych wyjazdów. Tym razem troskliwa mama wyjechała z synem do Bankoku, gdzie wspiera podczas wyjazdu służbowego swojego ukochanego męża i ojca Maksa.
Ida Nowakowska pokazała nagranie z dzieckiem. Fanki patrzą, jak go nosi. "Nóżki dyndają i nie ma gdzie uciec"
Ida Nowakowska razem ze swoim synem i mężem Jackiem Herndonem aktualnie przebywa w Tajlandii, gdzie jej mąż realizuje projekty zawodowe. Prezenterka TVP pochwaliła się w sieci uroczym nagraniem, na którym pozuje wraz z Maksem. Najpierw widzimy ich na lotnisku, a zaraz później mama i syn relaksują się w basenie na dachu.
Rodzinka wspiera Jack’a na jego wyjeździe służbowym!
- napisała Nowakowska pod wideo.
Oburzona fanka: Proszę nie nosić maluszka w nosidle w ten sposób
Pod zdjęciem pojawiło się sporo komentarzy. Fanki skomplementowały beztroski czas mamy i Maksa. Niektóre były wprost zdziwione, że synek Nowakowskiej jest już takim dużym chłopcem.
Maksio jaki zadowolony!
Rodzinka jest najważniejsza.
Wspaniali jesteście.
Mały podróżnik. Bawcie się dobrze.
Oj, zazdroszczę takich wakacji. Cieszcie się każdą chwilą.
Synek rośnie jak na drożdżach
- czytamy w komentarzach. Jedna z fanek zwróciła uwagę na to, w jaki sposób Ida nosi swoje dziecko. Internautka zauważyła, że metoda, którą praktykuje Nowakowska, jest nieodpowiednia i niezdrowa dla pociechy. Fanka podkreśliła, że jeśli dziecko nie ma żadnego podparcia, to jego kręgosłup jest niefizjologicznie wygięty.
Wszystko pięknie, ale Pani Ido proszę nie nosić maluszka w nosidle w ten sposób! Tylko brzuszkiem do brzuszka, albo brzuszkiem do pleców rodzica! Ogrom osób Panią obserwuje i wzoruje się, ale ten sposób nie jest dobry dla malca. Proszę zobaczyć jak dyndają nóżki, które nie mają żadnego podparcia, kręgosłup jest niefizjologicznie wygięty, co nie jest zdrowe. Dziecko tez nie może w takiej pozycji wtulić się w mamę i "uciec" od nadmiaru bodźców. Proszę nie opierać się na opinii producenta, tylko poczytać na profesjonalnych stronach lub skonsultować z dobrym fizjoterapeutą jak nosić dziecko w nosidle lub chuście.
