Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Edyta Pazura jest szczęśliwą mamą trojga dzieci: Amelki, Antoniego i Rity. Żona Cezarego Pazury jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Chętnie zabiera głos w kwestiach macierzyńskich i opowiada, jak wychowuje swoje pociechy. Jej obserwatorzy uwielbiają jej bezpretensjonalność i szczerość. W efekcie na Instagramie obserwuje ją prawie 250 tys. osób. Tym razem Pazura pokazała, jak je córka zareagowała na prośbę związaną z myciem zębów.
Edyta Pazura pokazała zabawny filmik z udziałem córki. "Kiedy prosisz dziecko setny raz, żeby umyło zęby"
Edyta Pazura podzieliła się z fanami na Instagramie kulisami codziennego życia i wychowania pociech. Najmłodsza córka postanowiła zafundować ukochanym rodzicom nieco atrakcji. Troskliwa mama poprosiła dziewczynkę, aby ta umyła zęby. Rita zamiast wykonać polecenie mamy, to postanowiła przetestować jej cierpliwość. Dziewczynka chciała w nietypowy sposób pokonać drogę do łazienki, gdzie finalnie miała wykonać czynność, o którą poprosiła ją mama. Rita na leżąco w białej piżamie przeturlała się przez cały dom do łazienki. Pazura pokazała zabawne wideo z udziałem córki.
Kiedy prosisz dziecko setny raz, żeby umyło zęby
- podpisała zabawne nagranie.
Edyta Pazura poprosiła córkę, żeby umyła zęby. Jej reakcja zaskakuje. 'Setny raz' Instagram, screen: @edyta_pazura
Edyta Pazura poprosiła córkę, żeby umyła zęby. Jej reakcja zaskakuje. 'Setny raz' Instagram, screen: @edyta_pazura
Edyta Pazura poprosiła córkę, żeby umyła zęby. Jej reakcja zaskakuje. 'Setny raz' Instagram, screen: @edyta_pazura
Edyta Pazura pokazała porozumienie swoich dzieci. "Dajemy sobie hajs (trzeba oddać)"
Edyta Pazura jakiś czas temu opublikowała na Instagramie ciekawy wpis dotyczący specjalnej umowy, jaką podpisały jej rezolutne dzieci. Porozumienie ma na celu ułatwić dzieciom codzienne funkcjonowanie. Umowa posiadała następujące paragrafy:
- Nie skarżymy się na siebie,
- Nie unerwiamy siebie,
- Antek ma 2 tygodnie na to, by nie mlaskać,
- Pukać do pokoju,
- Dajemy sobie hajs (trzeba oddać),
- Nie łamiemy zasad.
Pod dokumentem Antek i Amelka złożyli podpisy, a obserwatorzy Pazury przyznali, że te są iście podobne do tych "lekarskich". Trzeba przyznać, że maluchy są naprawdę kreatywne, a taka umowa tylko pokazuje, jak świetnie dogadują się razem.
"Dajemy sobie hajs", że ja na to wcześniej nie wpadłam w swoich umowach
- napisała pod zdjęciem żona Cezarego Pazury.
