Meghan Markle i książę Harry są nie tylko członkami brytyjskiej rodziny królewskiej, ale przede wszystkim rodzicami dwójki cudownych maluchów. Tak jak każdy rodzic, wstają w nocy, karmią i zmieniają pieluszki. Ze swoimi dziećmi chcą spędzać jak najwięcej czasu, bo oboje wychodzą z założenia, że ten czas, już nigdy nie wróci. Archie i Lilibet już nigdy nie będą tacy mali, jak są teraz.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wstydliwe wyznanie Meghan Markel. Chodzi o dzieci
Megahan Markle, swój czas dzieli nie tylko na pracę, ale i na dzieci. Po raz pierwszy, od czasu śmierci królowej Elżbiety II, udzieliła wywiadu dla magazynu Variety, dzieląc się nie tylko tym, jak jej rodzina radzi sobie ze śmiercią babci Harry’ego, ale również o tym, jak wygląda jej codzienne życiu z dwójką dzieci w Kalifornii.
Lilli jest jeszcze mała, więc nie ogląda telewizji, ale Archie kocha przygody Oktonautów i oglądał tę bajkę przez naprawdę długi czas. Natomiast jego ulubionym kanałem jest ten z wesołym autobusem i śpiewankami, które zapewne znają wszyscy rodzice dwulatków. Stałam się właśnie tą matką, która na spotkaniach z przyjaciółmi śpiewa kawałki tych piosenek
- opowiada z uśmiechem księżna Sussexu, której słowa cytuje portal kidspot.com.au.
Wiele osób jest ciekawych, jak wygląda typowy dzień Meghan i Harry’ego z dziećmi. Okazuje się, że zbytnio nie odbiega on od dnia rodziców dwójki dzieci, którzy dzień zaczynają od śniadania, ogarnięcia domu i dzieci, a także przygotowania jedzenia na resztę dnia, bo nie zawsze jest okazji, aby skorzystać z baru, czy restauracji. Małżonkowie pracują głównie z domu.
To pozwala nam być razem z dziećmi w tym wyjątkowym momencie ich życia. Przecież potem tego czasu nie cofniemy. Robię śniadanie, przygotowuje dzieci na cały dzień
- opowiedziała Mehgan w rozmowie z Variety, której słowa cytowane są przez australijski portal kidspot.com.au.
