Nauczycielka poprosiła uczniów, aby narysowali ich wersję Mony Lisy. To, co otrzymała, przerosło jej oczekiwania

Sztuka nie zna ograniczeń, a najdobitniej tę tezę potrafią udowodnić dzieci. Przekonała się o tym Miriam Gonzalez, nauczycielka plastyki, która poprosiła swoich uczniów o stworzenie ich własnej wersji Mony Lisy.

Każdy z nas na swojej drodze spotkał takich nauczycieli, na których wykładach można było jedynie zasnąć oraz takich, których lekcje wspomina się długo i bardzo przyjemnie. Do tej drugiej grupy można z pewnością zakwalifikować Miriam Gonzales, nauczycielkę plastyki z jednej z amerykańskich podstawówek. 

Po więcej informacji zajrzyj na Gazeta.pl >>>

Nauczycielka pochwaliła się na Instagramie, jak twórczych ma uczniów (zobacz wideo tu). Skąd ten wniosek? Pokazała ich zachwycające kreatywnością i wykonaniem prace. Dzieci zostały poproszone o namalowanie swojej wersji Mony Lisy, słynnego dzieła Leonarda da Vinci. 

Reinterpretacja Mona Lisy w wykonaniu uczniów z podstawówkiReinterpretacja Mona Lisy w wykonaniu uczniów z podstawówki Screen z Instagram.com/badparentingmoments/ @miriamvzalez

ZOBACZ WIĘCEJ OBRAZÓW W GALERII >>> 

Reinterpretacje Giocondy są zachwycające. W wielu widać odniesienia do aktualnych wydarzeń politycznych i społecznych (np. Mona Lisa jako zwolenniczka Trumpa), ale i do popkultury np. Drakalisa. Widać też, że dzieci zasady renesansowego malarstwa portretowego mają już w małym palcu.  A która z prac podoba się Wam najbardziej?

Zobacz wideo Praktyczna ramka, która pomieści wszystkie rysunki twojego dziecka
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.