Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl
Rodzice niedawno się uporali z wydatkami związanymi z rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego. Domowy budżet uszczupliły wydatki na szkolną wyprawkę, opłaty za zajęcia dodatkowe pociech, składki na "trójki klasowe", czy radę rodziców. Niebawem czekają nas kolejne wydatki, te związane ze świętami Bożego Narodzenia.
Mama już kupiła gwiazdkowe prezenty
Aylin, mama bliźniaczek, która na TikToku funkcjonuje jako theeastmanfamily0, często publikuje tam filmiki, w których z innymi rodzicami dzieli się sprawdzonymi radami i zaskakującymi pomysłami. Tym razem opublikowała nagranie dotyczące świąt Bożego Narodzenia. Postanowiła się podzielić z internautami swoim sposobem na bezstresowe święta. Przede wszystkim zaczyna je w tzw. boxing day po poprzedniej Gwiazdce, czyli dzień, kiedy w sklepach zaczynają się wyprzedaże i promocje po świątecznym szaleństwie.
Możesz wtedy kupić o wiele więcej rzeczy do odłożenia na przyszły rok, takich jak zabawki, zestawy upominkowe etc
- mówi. Wraz z partnerem mają na strychu pudło, w którym chowają takie kupione zawczasu upominki, pudło jest poza zasięgiem ich dzieci, więc nie martwią się o to, że pociechy przypadkowo znajdą ukryte upominki.
Kiedy kupujemy rzeczy, które są na wyprzedaży lub w promocji, po prostu je tam wkładamy
- wyjaśnia.
Mama kupuje prezenty przez cały rok
Kobieta wspomina, że kiedy jakiś czas temu zauważyła, że jej starsze córki lepiej niż prezentami bawi się papierem, w jaki były zapakowane, doszła do wniosku, że małe dzieci wcale nie potrzebują drogich upominków i zdecydowała, że nie chce wydawać na nie majątku. Gdy starsze dzieci podrosły, ich zainteresowania przeniosły się na konkretne markowe zabawki, więc kobieta zaczęła śledzić ich sprzedaż przez cały rok, porównując ceny i wybierając najlepszą ofertę.
Uważam, że im bliżej Świąt Bożego Narodzenia, tym wszystko jest droższe
- powiedziała. Kobieta poleciła też śledzić oferty sprzedaży zabawek z drugiej ręki, bo często można w ten sposób upolować prawdziwe perełki za bezcen.
W ten sposób, dzieci otrzymują więcej prezentów, a ja wydaję mniej, aby wszyscy byli szczęśliwi
- zapewnia.
