Mama prowadziła dzieci do szkoły. Gdy otworzyła drzwi, córka zrobiła jej awanturę. Wszystko nagrała kamera

Kamera z monitoringu uchwyciła nietypową poranną sprzeczkę. Mama chciała wyjść z dziećmi do szkoły, gdy nagle nieświadomie rozdrażniła córkę. Obrażona usiadła na wycieraczce i zaczęła płakać.

Wychowywanie dzieci wiąże z wieloma wyzwaniami na każdym etapie ich dorastania. Kilkulatki zaczynają odkrywać świat i na swój sposób rozumieją rządzące nim zasady. Na profilu na TikToku @chuchutrain1235 opublikowano nagranie z kamery zainstalowanej przed wejściem do budynku. Mama wraz z dwójką małych dzieci wyszła z domu, by odprowadzić pociechy do szkoły. W pośpiechu otworzyła drzwi, po czym ruszyła za młodszą córką, która zaczęła uciekać. Pojawił się jednak niespodziewany problem.

Mama prowadziła dzieci do szkoły, gdy pojawił się nieprzewidziany problem

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Co to są komórki macierzyste i dlaczego warto zainteresować się tym tematem już w ciąży?

Starsza córka bardzo chciała otworzyć drzwi przed mamą i młodszą siostrą. Fakt, że kobieta ją uprzedziła, rozzłościł kilkulatkę. Zdenerwowana zaczęła głośno płakać i w geście buntu usiadła na wycieraczce. Niestety, mama nie zatrzymała się przy niej, gdyż drugie dziecko pospiesznie podbiegało do ulicy.

O nie! To ja chciałam je otworzyć!

- krzyknęła.

Zrezygnowana mama odkrzyknęła jej, aby ponownie weszła do domu, otworzyła drzwi i je zamknęła. Na szczęście niekonwencjonalny pomysł przekonał dziewczynkę. Przestała płakać, wstała, weszła do domu, otworzyła drzwi i ponownie je zamknęła, po czym dołączyła do mamy i siostry.

Pod nagraniem pojawiła się masa komentarzy od rozbawionych internautów.
Chciałabym być tak spokojna, jak ta matka
Nie dałabym rady. Nie mam tyle cierpliwości
A teraz wyobraźcie sobie nauczycieli, którzy mają w klasie 24 takie dzieciaki
Zachowuje się zupełnie tak, jak moja 3-letnia siostra. Ostatnio dostała szału, ponieważ to właśnie ona, a nie ktoś inny chciała podać mamie szklankę wody
Przynajmniej zaakceptowała pomysł z ponownym otwarciem i zamknięciem drzwi
Trzeba przyznać, że mama świetnie sobie poradziła
Jako mama czwórki dzieci obawiam się, że rodzice mają mnie za zło wcielone. Moje dzieci wydzierają się i płaczą, ale naprawdę bez powodu
Ta dziewczynka poprostu chce się czuć potrzebna i pomocna

- pisali.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.