Becikowe 2022. Rodzice mogą otrzymać dodatkowy tysiąc, ale powinni wiedzieć o tych warunkach

Becikowe 2022. Kto może otrzymać i kiedy składać wniosek? Jednorazowe świadczenie z tytułu narodzin dziecka wynosi 1000 złotych. Można się o nie ubiegać, składając odpowiednie dokumenty w urzędzie miasta lub w ośrodku pomocy społecznej.

Becikowe to potoczna nazwa jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia się dziecka. Jest to rodzaj świadczenia rodzinnego, które przysługuje rodzicom dziecka lub jego prawnym opiekunom. Kwota przyznawana rodzicom wynosi 1000 złotych.

Zobacz wideo Zostawiają dziecko w samochodzie i idą do sklepu. Adwokat: To może zakończyć się więzieniem

Becikowe 2022. Jakie kryteria należy spełniać, aby dostać zapomogę?

Kto może uzyskać świadczenie? Becikowe może dostać rodzic nowo narodzonego dziecka, jego opiekun prawny lub opiekun faktyczny dziecka. O zapomogę mogą starać się jedynie polscy obywatele, którzy mieszkają w Polsce.

Cudzoziemcy też mogą ubiegać się o jednorazowe świadczenie

Jeśli chodzi o cudzoziemców mieszkających w naszym kraju, mogą oni ubiegać się o świadczenie, jeżeli są obywatelami Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Szwajcarii lub Wielkiej Brytanii albo mają obywatelstwo innego kraju i mają np. zezwolenie na pobyt czasowy w związku z pracą w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji lub dokument, który uprawnia ich do pobytu i wykonywania pracy w Polsce.

Inne warunki, które muszą zostać spełnione, aby uzyskać dodatkowy tysiąc

Becikowe przyznaje się, jeśli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1922 zł netto miesięcznie. Kolejne kryterium, które bierze się pod uwagę to fakt, czy matka dziecka była pod opieką medyczną od co najmniej dziesiątego tygodnia ciąży do momentu porodu

Osoby, które samotnie wychowują dziecko mogą uzyskać zapomogę, jeżeli ustalone zostały alimenty od drugiego rodzica. Warto pamiętać, że nie będzie osobą samotnie wychowującą dziecko osoba, która wychowuje co najmniej jedno dziecko z jego rodzicem.

Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o: