Więcej historii rodziców przeczytasz na Gazeta.pl.
Młoda mama, która sama ma imponujące tatuaże, uległa prośbom swojego dziecka i postanowiła, że zrobi mu "rękaw". Na nagraniu widzimy, jak Korin przygotowuje i dezynfekuje stanowisko tatuatorskie, zanim zaprosi tam swojego syna. Następnie chłopiec kładzie się na łóżku do tatuażu i wystawia swoją rękę. Mama przystępuje wtedy do akcji.
Chociaż wielu internautów mogło pomyśleć, że za chwilę na ramieniu dziecka pojawi się tatuaż, który będzie towarzyszył mu przez całe życie, Korin zdaje sobie sprawę z tego, że w przypadku czteroletniego dziecka nie jest to dobry pomysł. Jednak, aby spełnić życzenie chłopca, użyła tatuaży-naklejek, które każdy zna ze swojego dzieciństwa. Kobieta wykorzystała na rękę chłopca cały asortyment zwierząt: tukana, pająka, węża i wiele innych, które stworzyły imponujący "rękaw". Filmik można zobaczyć TU. Potem opublikowała kolejne nagranie, na którym powtórzyła tę "zabawę". Tym razem tatuaże pojawiły się też na plecach chłopca.
To takie słodkie
Na pewno jest najbardziej cool dzieckiem w przedszkolu
Chłopiec jest najszczęśliwszym dzieckiem na świecie, że ma taką mamę
- pisali niektórzy, ale zdania były podzielone. Część osób stwierdziła, że kobieta daje zły przykład dziecku i na pewno, zanim skończy 17 lat, jego ciało będzie pokryte tatuażami. Ktoś też zapytał mamę:
Serio, jesteś z tego dumna?