Więcej wiadomości z Polski przeczytasz na Gazeta.pl.
Z sondażu "Rzeczpospolitej" przeprowadzonego na początku września wynika, że aż 57 proc. Polaków uważa, że obecny minister edukacji zmienia polską szkołę na gorsze. Prezes Prawa i Sprawiedliwości w czasie swojej przedwyborczej podróży po Polsce i spotkania z mieszkańcami Nysy stanął w obronie Przemysława Czarnka. Jak twierdzi Kaczyński, "to nie jest przypadek, że minister jest atakowany".
Jarosław Kaczyński podkreślił, że minister edukacji "walczy by przywrócić polskiej oświacie charakter służby narodowi" oraz "ma kształcić nowoczesnych polskich patriotów, ludzi, którzy nie dadzą się ogłupić". Jak twierdzi prezes Prawa i Sprawiedliwości, "dzisiaj w świecie jest ofensywa głupoty i szaleństwa".
Ta wielka ofensywa ideologiczna, która ma zupełnie zmienić charakter człowieka. Ma w jakiejś mierze odrzucić bagaż kultury, który został zgromadzony w ciągu ostatnich tysiącleci. To, co jest fundamentem, skałą, to chrześcijaństwo. To prawda, którą musi przyjąć każdy człowiek roztropny
- dodał podczas swojego przemówienia i podkreślił, że chciałby skorzystać z okazji i publicznie podziękować Przemysławowi Czarnkowi.