Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Kristina Ozturk jest Rosjanką mieszkającą w Gruzji w nadmorskim mieście Batumi. Kobieta ma 22 dzieci ze swoim mężem, Galipem i marzy, by mieć w sumie 105. Niestety obecnie musi czekać na powrót swojego wybranka z więzienia. Mężczyzna został aresztowany w maju bieżącego roku pod zarzutem fałszowania dokumentów i prania pieniędzy.
Niezwykła mama wychowuje 22 dzieci i wciąż chce więcej. Na razie musi czekać
Jak podaje portal The Mirror, Kristina Ozturk prowadzi konto na Instagramie, gdzie pokazuje swoje codzienne życie. Kobieta zebrała już ponad 200 000 obserwujących na swoim koncie, które prowadzi pod pseudonimem batumi_mama. 25-latka powiedziała, że w opiece nad 22 dzieci pomaga jej 16 niań, które opiekują się maluchami całą dobę. Otrzymują przy tym pensję w wysokości 500 dolarów miesięcznie (około dwóch tysięcy złotych). W opisie konta 25-latka napisała, że chce mieć 105 dzieci, ale na razie musi poczekać z realizacją planu, aż jej mąż wróci z więzienia. Jak sama napisała na Instagramie:
Nie jestem pewna, czy będziemy największą rodziną na świecie, ale na pewno planujemy być najszczęśliwszą. Jestem z dziećmi cały czas i robię wszystko to, co robią normalne mamy. Jedyną różnicą jest ilość dzieci. Każdy dzień jest inny, od planowania grafików pracowników, po zakupy dla mojej rodziny. Mogę powiedzieć jedno - nigdy się nie nudzę.
Choć Kristina i Galip są biologicznymi rodzicami, dzieci przyszły na świat z pomocą surogatek. Każda kobieta otrzymała wynagrodzenie na ponad 10 tys. dolarów.
25-latka ma 22 dzieci i chce więcej. Czeka na powrót męża z więzienia
Kristina jest żoną tureckiego milionera, Galipa, który jest właścicielem firmy autobusowej Metro Turizm. Mężczyzna musiał wyjechać z kraju po tym, jak został skazany za zabójstwo. Małżeństwo zamieszkało w Gruzji, ale spokój nie trwał długo. Galip został aresztowany w maju podczas operacji sił specjalnych pod zarzutem fałszowania dokumentów i prania pieniędzy.
