Miała sypać kwiatki na ślubie, ale się zbuntowała. Goście byli bezradni. "Dlatego nie zaproszę dzieci"

Ustalono, że mała dziewczynka będzie sypać kwiatki na ślubie. Niestety, w dniu uroczystości straciła na to chęć. Położyła się na trawie i nie chciała wstać. "Wybrała chyba najgorszy z możliwych dni na bunt" - komentują internauci.

Dzień ślubu i wesela jest dla wielu osób jednym z najważniejszych w życiu. Pary przygotowują się do niego z dużym wyprzedzeniem, starając się dopracować uroczystość pod każdym względem. Starannie wybierają suknię i garnitur, rezerwują salę i zamawiają catering. Niektórzy chcą także zapewnić gościom dodatkowe atrakcje i decydują się, aby ważną rolę w ceremonii odegrały dzieci.

Miała sypać kwiatki na ślubie, ale się zbuntowała

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

W modzie jest, aby dziewczynki sypały kwiatki na drodze do ołtarza i żeby chłopcy zanieśli młodym poduszkę z obrączkami. Zdarza się jednak, że te zadania przerastają maluchy.

Na profilu na TikToku @cjoysusan8 opublikowano nagranie ze ślubu, który miał odbywać się na świeżym miejscu. Goście już siedzieli na swoich miejscach i czekali aż mała dziewczynka usypie drogę do ołtarza płatkami kwiatów Niestety, ta nie miała na to ochoty. Mimo próśb mamy i prób przekonania, by wstała, położyła się na plecach na trawie. Po kolejnych namowach podniosła się gwałtownie i zaczęła uciekać.

Pod filmikiem pojawiła się masa komentarzy. Wielu internautów przyznało, że właśnie dlatego nie zamierza zaprosić małych dzieci na własny ślub.

Dlatego na czas ślubu dzieci powinny zostać w domach
Właśnie z tego powodu na moim weselu nie będzie dzieci
Kolejny powód, aby wyprawić ślub bez dzieci
A potem goście mówią teksty w stylu: wiem, że nie chcesz zaprosić dzieci na ślub, ale moje są dobrze wychowane
Oby 20 lat później nie uciekała tak z własnego wesela
Też tak zrobiłam, ale mama wzięła mnie za rękę, zaprowadziła do łazienki i spokojnie ze mną porozmawiała. Stał się cud. Wróciłam jako aniołek
Właśnie dlatego wesela bez dzieci zyskują na popularności
Wybrała chyba najgorszy z możliwych dni na bunt
Śluby są zawsze stresujące dla dorosłych, a dzieci po prostu ten stres wyczuwają

- komentowali internauci.

Więcej o:
Copyright © Agora SA