Zofia Zborowska na zdjęciu z rodziną. Jeden szczegół zastanawia. "Te nóżki"

Zofia Zborowska jakiś czas temu wzięła udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej z najbliższymi. Uwagę skupia fakt, że z pewnością są to archiwalne fotografie. Nadzia wygląda na kilkumiesięczne niemowlę. - Piękna rodzina. Widać, że się kochacie - napisała jedna z internautek pod zdjęciem rodziny.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo Zofia Zborowska poprosiła mamę o pomoc w opiece nad córką. Maria Winiarska podpadła

Zofia Zborowska pozuje z rodziną. Ma podobną sukienkę z córeczką

Andrzej Wrona zamieściła na Instagramie urocze rodzinne zdjęcie z profesjonalnej sesji zdjęciowej, na którym pozuje wraz z zoną i córką, a także ukochanym pieskiem Wiesią. Małżonkowie pozują przodem do aparatu, to ich córeczka siedzi tyłem do obiektywu. Zofia Zborowska i jej córeczka mają nawet bardzo podobne sukienki. Obie kreacje są beżowego koloru. Jedno co zastanawia to fakt, że to archiwalne zdjęcie. Mała Nadzia wygląda na kilkumiesięcznego bobasa, choć w rzeczywistości ma już ponad roczek.

Miłość level miliard. Wiesia też kocha, mimo iż udaje niezadowoloną

- czytamy pod zdjęciem. 

 

"Piękna rodzina. Widać, że się kochacie"

Pod zdjęciem pojawiło się sporo komentarzy. Internauci byli zachwyceni uroczym obrazkiem kochającej się rodziny. Zwrócili także uwagę na pewną część ciała małej Nadziejki i uznali, że jest ona bardzo słodka. 

Jak Nadzia malutka!
Piękna rodzina. Widać, że się kochacie.
Jakie cudne zdjęcie! 
Rodzina!
Piękni wy! Mina Wiesi jest bezcenna.
I te nóżki

- czytamy w komentarzach. 

Zofia Zborowska o roli matki: Dostałam nagrodę w postaci córeczki

Zofia Zborowska jakiś czas temu była gościem w "Dzień Dobry TVN", gdzie udzieliła wywiadu i opowiedziała o ciąży, porodzie i pierwszych tygodniach w nowej roli matki. Gwiazda zdradziła, co okazało się dla niej najtrudniejsze:

Miałam bardzo trudną ciążę, bardzo, bardzo trudny połóg, który tak naprawdę mnie zgniótł, ale dostałam nagrodę w postaci córeczki, która jest tak bardzo bezproblemowym dzieckiem.

Żona Andrzeja Wrony wspomina, że połóg okazał się ciężkim doświadczeniem. Okazuje się, że zarówno fizycznym, jak i psychicznym:

Połóg jest bardzo trudny dla kobiety, bo nagle znajdujemy się w zupełnie nowej sytuacji ze swoim ciałem i dzieckiem, do którego nie byłyśmy nawet w stanie się przyzwyczaić. Mąż, partner, partnerka – bardzo chcemy, żeby byli przy nas i pomagali, ale z drugiej strony mamy – za przeproszeniem – taki rozpierdziel emocjonalny i hormonalny, że nie dajemy sobie same rady.
 

"O tym się w ogóle nie mówi i do tego się w ogóle nie przygotowuje"

Zofia Zborowska podkreśliła, że psychicznie była przygotowana na to, że połóg to ogromne wyzwanie dla młodej mamy, jednak nie zdawała sobie sprawy z tego, co rzeczywiście stanie się z jej obolałym ciałem.

O tym się w ogóle nie mówi i do tego się w ogóle nie przygotowuje. Byłam gotowa psychicznie na połóg, wiedziałam, że to jest ciężkie. Tak bardzo skupiłam się na psychice, że zaskoczyła mnie fizyczność. Nie byłam w stanie siedzieć, stać, chodzić. Dlatego postanowiłam, że warto o tym mówić, żeby jakoś przygotować te dziewczyny na to, co może je spotkać. Nie musi, ale może

- dodała aktorka.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.