Czy religia jest obowiązkowa? Jak na razie ten rok szkolny pozostawia wybór uczniom. Mogą oni wybrać, czy chcą chodzić na religię, albo może na etykę. Mogą też całkowicie zrezygnować z tych zajęć i wrócić wcześniej do domu. Przemysław Czarnek chce zmiany. Od przyszłego roku obowiązkiem ucznia będzie uczęszczanie na lekcje religii lub etyki.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W obecnie trwającym roku szkolnym lekcje religii i etyki nie są obowiązkowe. Można na nie chodzić, ale uczeń ma prawo również z nich zrezygnować w każdym momencie trwania roku szkolnego, bez żadnych konsekwencji. To jednak może się już niedługo zmienić.
Przemysław Czarnek ogłosił, że od przyszłego roku szkolnego - do szkół wchodzą obowiązkowe lekcje religii. Jeśli dany uczeń nie będzie chciał na nie uczęszczać, może chodzić na etykę. Przedmioty te zostaną włączone do podstawy programowej, co oznacza, że obowiązkiem każdego ucznia będzie konieczne uczęszczanie na religię lub etykę.
Wybór niczego oznacza osłabienie wychowawczej funkcji szkoły, a szkoła ma funkcję wychowawczą, służebną wobec funkcji wychowawczej rodziny, ale jednak konieczną. I dlatego jeśli ktoś nie wybiera religii, będzie musiał wybrać etykę
Polskie Radio 24 opublikowało na Twitterze słowa Przemysława Czarnka, który uważa, że religia nie jest, nie była i nie będzie nigdy obowiązkowa w szkole. Wpis ten wywołał jednak ogromną falę krytyki - nie tylko wśród rodziców.
Etyka prowadzona przez księdza to nie etyka, ale INDOKTRYNACJA KATOLICKA, na którą zgody NIE MA I NIE BEDZIE. Księdza do kościoła, a nie do szkół!
Księdza do kościoła, ale po pracy, którą to pracę powinni wykonywać tak jak inni. Chcą pieniędzy, niech pracują, a religia to już ich prywatna sprawa.
- piszą wzburzeni internauci.
Uczniowie w tym roku szkolnym mogą być spokojni. Nadal nie muszą chodzić ani na lekcje religii, ani na etykę. Wszystko zmieni się od nowego roku szkolnego - zgodnie z tym harmonogramem (cytat za serwisem prawo.pl):