O zdarzeniu poinformował na Twitterze meteorolog stacji informacyjnej FOX 35 Ian Cassette, który był obecny na pokładzie samolotu. Mężczyzna nagrał całą sytuację i pochwalił bohaterski czyn jednej z pasażerek. Okazało się, że zaledwie 30 minut po starcie trzymiesięczne niemowlę raptem przestało oddychać, a jego usta zaczęły robić się sine.
Niemowlę przestało oddychać podczas lotu
Więcej artykułów dotyczących aktualnych wydarzeń przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Rodzice małej Anjelé byli przerażeni, bo nigdy wcześniej nie doświadczyli podobnej sytuacji i nie wiedzieli, jak pomóc córce. Na szczęście kilka rzędów za nimi siedziała pielęgniarka. Pasażerka niewiele myśląc wkroczyła do akcji i zaczęła masować klatkę piersiową oraz nogi dziecka. Dzięki temu dziewczynka wkrótce zaczęła ponownie oddychać.
Podczas mojego lotu powrotnego z Pittsburgha do Orlando, trzy rzędy przede mną, przestało oddychać dziecko. Na szczęście pielęgniarka (Tamara Panzino) była w stanie przywrócić mu oddech
- napisał Ian Cassette.
Na nagraniu widać kabinę samolotu i ojca trzymającego na rękach córeczkę. Gdy pielęgniarka wykonała gest dłonią w kierunku przyglądających się całemu zajściu pasażerów, zdali sobie sprawę, że dziecko oddycha. Wówczas nagrodzono ją gromkimi brawami.
Jak dodał Ian Cassette, po wylądowaniu rodzice dziecka spotkali się na lotnisku z ekipą ratunkową. Nie ustalili jednak, co spowodowało, że dziecko przestało oddychać.
Pod nagraniem pojawiła się masa komentarzy od poruszonych internautów.
Wzruszyłam się. Pielęgniarki są niesamowite
Pielęgniarka uratowała mu życie
Wspaniała współpraca pielęgniarki i personelu pokładowego
Moment, w którym to dziecko się uśmiechnęło, sprawił, że się rozpływam. Cieszy mnie to szczęśliwe zakończenie
Pielęgniarkom na całym świecie należy się większy szacunek
- pisali.
