Zdalne nauczanie 2022 może wrócić do szkół? Niedzielski o scenariuszu na jesień. "Mamy nieco inną sytuację"

Zdalne nauczanie 2022 może wrócić do szkół? Obwijają się tego nie tylko nauczyciele i uczniowie, ale także rodzice dzieci, którzy będą musieli przeorganizować swój czas, aby poświęcić go na pracę zarobkową i pomoc przy zdalnych lekcjach. Wszyscy czekają na to, co przyniesie jesień i zima. Jak na razie, szef resortu zdrowia, Adam Niedzielski uspokaja.

Zdalne nauczanie 2022 może wrócić do szkół? Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzić czwartą dawkę szczepionki, która miałaby objąć całe społeczeństwo. Jednak czy to pomoże zapobiec przed kolejną falą COVID-19? Adam Niedzielski zdradza scenariusz, który dotyczy ewentualnego powrotu nauczania i prowadzenia lekcji on-line. Czy są powody do niepokoju?

Zobacz wideo Szkoła w czasie pandemii. Czy należy ograniczyć podstawy programowe?

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazezta.pl.

Zdalne nauczanie 2022 może wrócić do szkół?

Zdalne nauczanie to jeden z tematów, który już od jakiegoś czasu powraca dosyć często. Lekcje on-line miałby zostać wprowadzone w szkołach, gdy nie będzie możliwe tradycyjne prowadzenie zajęć ze względu na wystąpienie zagrożenia bezpieczeństwa uczniów, np. z powodu trudnej sytuacji epidemiologicznej. Wirusolodzy są zadania, że szczyt kolejnej fali pandemii COVID-19 przyjdzie na przełomie listopada i grudnia. Zabezpieczeniem przed zachorowaniem i niebezpiecznymi skutkami wirusa miałaby być kolejna już, czwarta dawka szczepionki. Adam Niedzielski, minister zdrowia jak na razie uspokaja. W rozmowie z portalem i.pl stwierdził, że Ministerstwo Zdrowia nie planuje wprowadzenia zdalnego nauczania.

Nie ma tak naprawdę żadnych argumentów, które by mówiły, że restrykcje są potrzebne. Wszystko przemawia za zupełnie innym scenariuszem. Najprawdopodobniej będzie tak, że nie wprowadzimy żadnych ograniczeń epidemicznych. Mamy nieco inną sytuację niż w poprzednich latach. Wówczas fala we wrześniu i w październiku się rozpędzała i swoje apogeum osiągała na koniec jesieni

- zaznaczył Niedzielski, cytowany przez radiozet.pl.

Chociaż Ministerstwo Zdrowia nie ma w planach zamknięcia szkół z powodu COVID-19, to jednak wiele osób obawia się powrotu zdalnego nauczania ze względu na wzrost kosztów za ogrzewanie. Władze samorządowe, które w będą szukać oszczędności, mogą zamknąć placówki i wysłać dzieci do domów. Czy będzie taka konieczność? Przekonamy się o tym za kilka miesięcy. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA