Za nami rozpoczęcie roku szkolnego. Dzieci już od nieco ponad tygodnia chodzą do szkoły. Część z nich wróciła po wakacjach do następnej klasy, inni do szkoły poszli po raz pierwszy. Wśród przedmiotów, które często wzbudzają największe emocje, jest WF i matematyka. Gdyby znaleźć dla nich wspólny mianownik, to moglibyśmy powiedzieć, że jedni ten przedmiot uwielbiają, inni nienawidzą.
W pierwszej części programu rozmawiamy z ekspertami, dwukrotną medalistką igrzysk olimpijskich w wioślarstwie Agnieszką Kobus-Zawojską i WF-istą Piotrem Augustyniakiem, o tym, jak zachęcić młodych ludzi do tego, by chętnie uczęszczali na lekcje WF-u i nie brali zwolnień. Podczas rozmowy nasi eksperci jednogłośnie stwierdzili, że ten przedmiot spychany jest na dalszy plan i uważany za mniej ważny, a nie da się ukryć, że aktywność fizyczna ma nie tylko korzystny wpływ na sprawność czy koordynację ruchową dzieci, lecz także na psychikę. Agnieszka Kobus-Zawojska podkreśla, że gdyby nie lekcje WF-u, nie stałaby na olimpijskim podium.
Nie da się ukryć, że matematyka to przedmiot, który prawdopodobnie większość z nas nie raz stresował. Już od najmłodszych lat jesteśmy zasypywani zadaniami i trudnymi pojęciami, które tylko w części przydadzą nam się w późniejszych latach. Edukatorka matematyczna i badaczka Zuzanna Jastrzębska-Krajewska uważa, że w polskiej szkole brakuje zabaw matematycznych czy praktycznych zastosowań, które dzieci nie tylko lepiej zapamiętają, lecz także przydadzą im się w dorosłym życiu. Jako przykład podała chociażby parkowanie tyłem samochodem, które wiemy, jak zrobić, dzięki geometrii przestrzennej.
W dzisiejszym odcinku "Mamy czas" będzie również położna Dominika, która rozprawi się z największymi porodowymi mitami, a także Tomek Pazdyk, który pokaże, jak przygotować lunch box do szkoły.