Chłopiec wyrywał się do swojego idola, szarpali go ochroniarze. To, co zrobił gwiazdor chwyta za serce

Mały fan piłki nożnej po zakończonym meczu, w którym brał udział jego idol, zapragnął zrobić sobie z nim zdjęcie. Ochroniarze zareagowali błyskawicznie i odciągnęli dziecko, jednak gwiazdor zatrzymał się i spełnił jego marzenie.

Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl

Kiedy jest się małym chłopcem, który kocha piłkę nożną i podziwia znanych piłkarzy, możliwość spotkania tego jednego z najlepszych, prawdopodobnie byłaby najważniejszym wydarzeniem w życiu takiego dziecka. Do tego jeszcze autograf i wspólne selfie i poza wspaniałym wspomnieniem pozostają namacalne pamiątki. Tak było w przypadku tego chłopca, który na widok Leo Messiego, przedarł się przez ochroniarzy, żeby dostać się do swojego idola.   

Chłopcy podziwiają Leo Messiego

Argentyński piłkarz Leo Messi, czyli. Lionel Andrés Messi Cuccittini, urodził się 24 czerwca 1987. Gra na pozycji napastnika lub ofensywnego pomocnika we francuskim klubie Paris Saint-Germain. Jest też kapitanem reprezentacji Argentyny. Messi to zawodnik, który ma na koncie największą liczbę występów i strzelonych goli w historii FC Barcelony oraz reprezentacji Argentyny. To złoty medalista Igrzysk Olimpijskich z 2008 roku, dziesięciokrotny Mistrz Hiszpanii i czterokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Siedem razy zdobył Złotą Piłkę, został uznany za najlepszego piłkarza 25-lecia 1994-2019 przez magazyn FourFourTwo. Nic więc dziwnego, że pośród ulubionych piłkarzy małych chłopców Leo Messi zajmuje jedno z pierwszych miejsc.

 

Na nagraniu widzimy piłkarzy schodzących z boiska po zakończonym meczu. Wśród nich jest właśnie Leo Messi. Na jego widok obecny na meczu chłopiec wyrywa się ochroniarzom, żeby dotrzeć do swojego idola. Ci chwytają go za ramiona, dziecko ląduje na podłodze, szarpiąc się, próbuje się oswobodzić i mimo wszystko dotrzeć do Messiego. Chłopiec nie ma szans w "starciu" z ochroniarzami, ale Messi wszystko zauważył i wobec ogromnej determinacji chłopca zatrzymał się, dał mu autograf i zgodził się na wspólne zdjęcie. 

Zobacz wideo Dziecko dziedziczy długi i co dalej? Adwokat: Jest prawnie chronione

Internauci bronili ochroniarzy

Pod nagraniem wywiązała się dyskusja między internautami, którzy uważają, że ochroniarze zbyt brutalnie potraktowali chłopca, a tymi, którzy uważają, że jedynie wywiązywali się ze swoich obowiązków. A bezpieczeństwo Messiego było dla nich priorytetem:

Nie rozumiem, jak ochroniarze mogli go tak potraktować
Trochę za ostro
Nigdy nic nie wiadomo. Ludzie robią złe rzeczy i czasami wyręczają się dziećmi. Smutne, ale prawdziwe
Ochroniarze wykonywali swoją pracę, nie można ich za to winić, bo za to mają płacone. 
To ich praca, dziecko powinno przestrzegać zasad
To po prostu chłopiec, który spotkał swojego idola!

- pisali użytkownicy Instagrama, pod nagraniem, które zostało udostępnione na koncie onefootball.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.