Nagrywała dziecko w zoo. Nagle chłopiec podszedł do basenu z wydrą. Reakcja zwierzęcia zaskakuje

Dziecko poszło do zoo i przystanęło przy basenie z wydrą. Zwierzę zauważyło malca i zaczęło płynąć w jego stronę. Po chwili wykonało nietypowy gest. "Słodkie i smutne jednocześnie" - piszą internauci.

TikTok to aplikacja multimedialna służąca do publikowania, oglądania i udostępniania krótkich filmików. Zyskała popularność za sprawą nagrań układów tanecznych wykonywanych głównie przez nastolatki i celebrytów, ale z czasem pojawiło się na niej o wiele więcej bardziej zróżnicowanych treści. Obecnie na TikToku nie brakuje relacji z dalekich podróży oraz wyjazdów rodzinnych, zabawnych skeczy i scenek rodzajowych, fragmentów znanych filmów i seriali, a także nagrań autorstwa rodziców, którzy chcą podzielić się z obserwatorami swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami dotyczącymi opieki nad dziećmi.

Nagrywała dziecko w zoo

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo

Na profilu @a773132 na TikToku opublikowano nagranie z zoo, najpewniej autorstwa mamy, która chciała zrobić przyjemność swojemu synowi. Dla wielu dzieci obcowanie ze zwierzętami jest prawdziwą atrakcją. Tak właśnie było w przypadku chłopca, który wyraźnie zainteresował się wydrą.

Na nagraniu widać, jak podszedł do basenu z wydrą. Zwierzę zauważyło dziecko, a gdy to dwukrotnie zastukało w szkło, przepłynęło tunelem z dużego basenu do zbiornika w kształcie tuby. Zainteresowany chłopiec podszedł zaraz za nim. Wówczas przez mały otwór zaczęło wkładać łapkę, którą dotykało palców dziecka.

Nagranie okazało się prawdziwym hitem TikToka i pojawiło się pod nim tysiące komentarzy.

Oszalałabym z radochy
Też chcę dotknąć łapki!
Razem są piękni i uroczy
To słodkie i smutne jednocześnie. Uważam, że wydry powinny żyć na wolności
Gdzie jest to miejsce? Wygląda świetnie. Moje dzieci bawiłyby się tylko zbiorniku z wydrą
Myślę, że wydra mogła po prostu liczyć, że poda mu coś do jedzenia, ale to urocze

- pisali internauci.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.