Kristina Ozturk zawsze marzyła o dużej rodzinie. Swoją pierwszą córkę kobieta urodziła jako siedemnastolatka. Kilka lat później poznała Galipa Ozturka, gruzińskiego milionera. Para postanowiła się pobrać i postarać o wspólne potomstwo. Jak się bowiem okazało, oboje marzyli o dużej rodzinie.
Szukasz podobnych treści? Sprawdź Gazeta.pl
Kristina ma 22 dzieci. Matką tak licznej gromadki została w rok
Kristina i Galip doczekali się 22 wspólnych pociech. Ich rodzicami zostali w ciągu zaledwie roku. Jak to możliwe? Otóż para na co dzień mieszka w Gruzji, gdzie legalne jest korzystanie z pomocy surogatek. Państwo Ozturk postanowili więc skorzystać z tej możliwości i wybrali się do jednej z klinik, która oferuje usługi świadczone przez matki zastępcze.
Opieka nad tak licznym potomstwem jest ogromnym wyzwaniem, dlatego para zdecydowała się na zatrudnienie pomocy. W wychowaniu dzieci wspiera je szesnaście niań, które mieszkają w rezydencji rodziny. 25-letnia matka zapewnia jednak, że pomimo wsparcia personelu, bardzo angażuje się w wychowanie swoich pociech. Każdego dnia stara się spędzić choć chwilę sam na sam z każdym z dzieci, szczegółowo planuje także ich menu oraz wybiera edukacyjne zabawy, które mają wspierać maluchy w rozwoju.
Dzieci przygotowały dla matki niezwykłą niespodziankę
Kristina założyła w mediach społecznościowych profil, w którym relacjonuje życie swojej licznej rodziny. Opisuje tam nie tylko codzienną opiekę nad maluchami, ale także stara się przybliżyć obserwatorom charakter każdej z pociech. Na Instagramie batumi.mama nie brak też wzruszających momentów. Jednym z nich były dla Kristiny z pewnością 25 urodziny. Dumna mama pokazała niespodziankę, jaką przygotowały dla niej maluchy.
Na umieszczonym nagraniu widać, jak każde z dzieci podchodzi do uśmiechniętej mamy i wręcza jej czerwoną różę. Kobieta wyjaśniła internautom, że dzieci są coraz starsze i każde z nich chce pokazać mamie, jak bardzo ją kocha.
W komentarzach zaroiło się od życzeń i gratulacji.
Wszyscy wyglądają tak miło, buziaki dla całej gromady
Gratulacje i powodzenia z waszymi wesołymi dzieciakami.
Małżeństwo nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa
Choć Kristina i Galip nie narzekają na nudę, zapowiadają, że to jeszcze nie koniec ich prokreacyjnych planów. Jak się okazuje, może to być jednak dość trudne. Jak podaje "Fakt", milioner trafił ostatnio do więzienia. Powodem odsiadki miało być pranie brudnych pieniędzy.
