Każdy rodzic ma prawo do ulgi na dziecko. Musi odliczyć wtedy odpowiednią kwotę od podatku. Otrzymasz wtedy zwrot części pieniędzy. Wydawałoby się, że jest to proste. Niestety, okazuje się, że największym problemem jest limit dochodu. Polski Ład, którego zmiany są efektem, komplikuje sytuacje niektórych rodzin.
Więcej artykułów na temat świadczeń znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Do 30 kwietnia 2023 roku każda pracująca osoba musi złożyć zeznanie podatkowe o wysokości rocznych zarobków. Wiele osób korzysta z ulg podatkowych, na przykład z popularnej wśród rodziców ulgi na dziecko. Przysługuje ona:
Trzeba jednak odliczać kwotę składek, która jest zależna od liczby dzieci. Przy jednym lub dwójce dzieci wynosi minimalnie 97,67 zł, przy trójce -166,67 zł, a w przypadku co najmniej czwórki - 225 zł.
Wcześniej wiele rodzin mogło liczyć na zwrot podatku z tego tytułu. W przyszłym roku to grono się zmniejszy. Rząd wprowadzi zwolnienie od podatku do dochodu 30 tys. zł rocznie. Pieniędzy nie otrzymają osoby zarabiające najniższą krajową i mniej niż ta kwota. Dlaczego? Z ich wypłat nie będą potrącane zaliczki na podatek. Jednocześnie rodzice nie mogą w ciągu roku zarobić więcej niż 112 tysięcy złotych, a osoby samotnie wychowujące dziecko nie powinny przekraczać 56 tysięcy złotych.