Na wybór imienia dla dziecka wpływ ma wiele czynników. Psycholodzy uważają, że ważna jest tradycja rodzinna oraz miłe wspomnienie związane z imieniem. Socjolodzy wskazują na to, że przyszli rodzice szukają czegoś oryginalnego. Jeżeli dane imię jest popularne, z biegiem czasu, coraz więcej osób z niego rezygnuje. To sprawia, że spada w rankingu i ustępuje miejsca czemuś innemu. Ta zmieniająca się cyklicznie moda imiennicza wyjaśnia, dlaczego niektóre imiona są zapomniane, a inne wygrywają rankingi. Poznajcie kilka imion, które kiedyś były popularne, a dzisiaj niewiele osób się na nie decyduje.
Więcej ciekawych wiadomości o imionach nadawanych dzieciom znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu (w latach 90. XX wieku) dziewczynki najczęściej nosiły wdzięczne imiona, jak:
Dzisiaj niewiele rodziców zdecydowało się na takie imiona. Jest jeszcze Franciszka, która z roku na rok staje się coraz bardziej popularna. W obecnych czasach tryumfy świecą Zofie, Zuzanny, Hanie i Laury.
Podobnie było w przypadku chłopców. Teraz próżno szukać na pierwszych miejscach w rankingach popularności dzieci o imionach:
W latach 90. XX wieku królowali również Bartłomieje, Pawły i Piotry. To mogło być efektem zainteresowania biblijnymi opowieściami. Co ciekawe, rodzice i w ostatnich latach wybierali tradycyjne imiona. Świadczy o tym fakt, że w szpitalach urodziło się najwięcej Janów i Franciszków.