Te imiona 20 lat temu były prawdziwym hitem. Dziś wielu uznaje je za przejaw złego smaku

20 lat temu pojawiła się moda na zagraniczne imiona. Rodzice prześcigali się w nietypowych pomysłach. Szczególnie popularne były te pochodzące z języka angielskiego i francuskiego. Obecnie takie imiona uznane są za brak dobrego smaku.

Wielu z nas zna pewien memiczny obraz. Rodzina, w której ojciec o imieniu Janusz i matka Grażyna mają córkę Karynę, która wyszła za mąż za Sebastiana. Młode małżeństwo ma syna i córkę o wdzięcznych imionach - Brajan i Dżesika. To stereotyp. Zamerykanizowane imiona często są uznane za przejaw złego smaku, a jeszcze 20 lat temu były bardzo popularne. Rodzice wpadali na różne ciekawe pomysły, dzięki którym ich dziecko mogłoby się wyróżniać. 

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

Więcej wiadomości parentingowych znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

20 lat temu te imiona były popularne - Brajan, Dżesika i inne

Dzieci z nietypowymi imionami niestety są często wyśmiewane przez rówieśników. Takie imiona to m.in. Brajan, Dorian, Wanessa, Dżenifer i Dżesika. Nie da się ukryć, że z biegiem lat, gdy do łask wróciły Marysie, Zosie, Janki i Antosie, imiona te stały się memem. Do tego brzmią tak dziwnie i obco. A jeszcze 20 lat temu były prawdziwym hitem i nie budziły żadnych skojarzeń.

Skąd wzięła się taka moda? Jej źródłem najprawdopodobniej były filmy i seriale oraz popularni aktorzy. Rodzice chcieli, by ich dzieci miały "światowe" imiona, które będą różnić się od tysięcy Julii, Jakubów, Mateuszów i Wiktorii. To miało pokazywać, że dziecko jest jedyne i niepowtarzalne. Mało kto wtedy podejrzewał, że Brajan i Dżesika staną się symbolem braku klasy i obycia. Warto jednak podkreślić, że nietypowe i rzadkie imiona nie mogą być powodem do wyśmiewania dziecka oraz jego rodziców.

Więcej o: