Więcej na temat wyboru imienia dla dziecka przeczytasz na Gazeta.pl.
Jak informuje The Sun, dziecko kobiety przyszło na świat cztery miesiące temu. Chociaż mama nie była pewna, czy imię, które zaproponował mąż, będzie pasowało do maleństwa, ten naciskał na podjęcie decyzji i w końcu uległa. Nazwali córeczkę "India".
Był moment, że podobało mi się to imię i nawet umówiliśmy się rok wcześniej, że tak nazwiemy naszą przyszłą córeczkę, ale wtedy poroniłam i przy kolejnej ciąży chciałam zmienić swój wybór. Mąż jednak upierał się przy tym
- opowiadała.
"Mówię na nią dziecko"
W związku z tym, że para potrzebowała pilnie świadectwa urodzenia i paszportu w końcu mężczyzna postawił na swoim. Imię spotkało się jednak ze sporą krytyką otoczenia.
Miewam przez to ataki paniki
- przyznała kobieta. Rozmawiała na ten temat z mężem, ale ten stwierdził, że zmienią imię za rok, jeśli przez ten czas się do niego nie przyzwyczai.
Próbowałam zwracać się do niej po imieniu, żeby się przyzwyczaić, ale w pewnym momencie zauważyłam, że zamiast tego mówię do niej "dziecko"
- dodała.
Internauci pocieszali ją, że imię ładnie brzmi i staje się coraz bardziej popularne, więc dziewczynka nie będzie miała przez nie problemów.
Bardzo mi się podoba, ale wiem, że to ci nie pomoże, jeśli sama go nie znosisz
Może zwracaj się do niej drugim imieniem?
Jeśli naprawdę ci się nie podoba, powinnaś jak najszybciej je zmienić. Czekanie tylko pogorszy sprawę
- pisali.
