Nowy rok szkolny przyniesie wiele zmian. Niektóre z nich wzbudzają wiele kontrowersji wśród szerokiego grona uczniów i ich rodziców, a także nauczycieli oraz polityków. Najwięcej zapowiadanych modyfikacji dotyczy planu lekcji oraz zasad zwolnień z zajęć sportowych. Przedstawiamy szczegóły.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jeśli chodzi o zmiany, które mają wejść od września do szkół, najwięcej kontrowersji wywołuje wprowadzenia zajęć strzeleckich - oczywiście nie od razu i nie dla wszystkich.
Od 1 września w ramach edukacji dla bezpieczeństwa wrócą najważniejsze elementy przysposobienia obronnego, wraz ze strzelaniem, wiedzą obronną i udzielaniem pierwszej pomocy.
- poinformował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, cytowany przez portal cytowany przez portal prawo.pl.
Powrót przysposobienia obronnego do szkół ma dotyczyć uczniów VIII klasy szkoły podstawowej i I klasy szkół ponadpodstawowych, którzy uczą się obecnie przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa.
Kolejną zapowiadaną zmianą, która będzie również dotyczyła planu lekcji, jest zastąpienie przedmiotu wiedza o społeczeństwie - zupełnie nowym, czyli historią i teraźniejszością. Będzie on sukcesywnie wprowadzany w roku szkolnym 2022/2023 w klasie I liceum ogólnokształcącego, technikum i branżowej szkoły I stopnia. Przemysławowi Czarnkowi zależy na tym, aby wydłużyć narrację historyczną o okres 2004-2015 z jednoczesną redukcją wybranych zagadnień historycznych w ramach poszczególnych epok. Uczniowie będą uczyć się o historii np. żołnierzy wyklętych (kontrowersyjna postać „Ognia"), czy nauk Jana Pawła II. Pojawią się również tematy związane z katastrofą smoleńską, czy pandemią COVID-19.
Brak uczęszczania na lekcje religii lub etyki to już przeszłość. Przygotowywana zmiana będzie dotyczyć wyboru pomiędzy tymi zajęciami.
MEiN podało terminy, kiedy jeden z tych przedmiotów stanie się obowiązkowy:
Kika dni temu, minister sportu Kamil Bortniczuk w porannej rozmowie w radiu RMF FM przekazał informację, że od września zmienią się zasady dotyczące zwolnień z zajęć sportowych. Od pierwszego września nie będą one respektowane przez nauczycieli od lekarza rodzinnego, a jedynie od specjalisty - np. ortopedy lub kardiologa, którzy wydadzą opinię o przeciwskazaniach zdrowotnych danego ucznia do podjęcia wysiłku.
Zwolnienia z lekcji WF, semestralne lub dłuższe, będą respektowane tylko wtedy, jeśli wystawi je lekarz specjalista
- powiedział minister sportu Kamil Bortniuczuk w rozmowie w z RMF FM.