Małpia ospa to zakaźna choroba odzwierzęca, wywoływana przez wirusa z rodzaju Orthopoxvirus. Ten patogen, wbrew swojej nazwie, najczęściej przekazywany jest przez gryzonie (najczęściej wiewiórki), a rzadziej także przez małpy. Do 23 lipca na całym świecie (poza Afryką) potwierdzono ponad 16 tys. przypadków małpiej ospy, a Światowa Organizacja Zdrowia uznała ją za "globalne zagrożenie dla zdrowia".
Przypadki małpiej ospy u dzieci
Więcej artykułów dotyczących aktualnych wydarzeń w Polsce i na świecie znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Jak poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, do tej pory potwierdzono w Polsce ponad 50 przypadków małpiej ospy. Część osób przebywa w szpitalach, ale w większości przypadków przebieg choroby jest stosunkowo łagodny.
Tymczasem amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) poinformowało o pierwszych przypadkach małpiej ospy u małych dzieci. Jeden z nich dotyczy noworodka z Kalifornii, zaś drugi niemowlęcia, które nie jest obywatelem USA.
Dwa przypadki zakażeń nie są ze sobą powiązane i prawdopodobnie są wynikiem transmisji w gospodarstwie domowym
- przekazał CDC.
Dzieci mają typowe objawy choroby, ale czują się dobrze i otrzymują leki przeciwwirusowe. Amerykańska Agencja opracowała już nowe wytyczne dla pracowników służby zdrowia dotyczące zapobiegania, rozpoznania i leczenia małpiej ospy u dzieci oraz nastolatków. Eksperci spodziewają się większej liczby zakażeń wśród najmłodszych.
Pierwszymi objawami małpiej grypy nie jest zwykle wysypka, ale gorączka, ból głowy, mięśni i pleców oraz obrzęk węzłów chłonnych. Wysypka pojawia się w ciągu od jednego do trzech dni od wystąpienia gorączki, zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Może mieć postać płaskich, czerwonych grudek, które z czasem przekształcają się w okrągłe, ropne pęcherze. Zakażenie trwa zazwyczaj od dwóch do czterech tygodni. Do zakażenia dochodzi najczęściej w wyniku pogryzienia lub bezpośredniego kontaktu z chorymi zwierzętami, ich płynami ustrojowymi lub krwią.
