Myśleli, że nadali córce zabawne imię. Opiekunka była w szoku, gdy zrozumiała, co oznacza

Rodzice uważali, że nadali córce krótkie, urocze imię i nie rozumieli, czemu innych bawi. Opiekunka uświadomiła im prawdę. Wówczas postanowili prawnie je zmienić. "Nie rozumiem jakim cudem potrzebowali aż półtora roku, by zrozumieć, co oznacza pełne imię ich dziecka" - pisze zaskoczony internauta.

Wybór imienia dla dziecka to dla rodziców ważna decyzja. Zwykle zastanawiają się nad nim na długo przed narodzinami malca. Pod uwagę biorą wówczas różne kwestie. Niektórym zależy na tym, aby nadać dziecku tradycyjne imię, a niektórzy wolą te oryginalne i zagraniczne. Osoby religijne chętnie wybierają dla pociechy imię danego świętego, zaś przesądne wolą zapoznać się ze znaczeniem danego imienia. Zdarza się również, że rodzice czerpią inspiracje z filmów, seriali oraz książek. Bywa jednak, że mamy i ojcowie nie przemyślą dokładnie swojej decyzji, przez co imię dziecka w połączeniu z nazwiskiem brzmi groteskowo lub komicznie. Właśnie o takiej sytuacji opowiedziała opiekunka na forum Quora.com.

Opiekunka była w szoku, gdy usłyszała, jak rodzice nazwali dziecko

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

Kobieta przyznała, że pewnego razu wynajęła ją szczera i serdeczna para.

To byli wspaniali, sympatyczni ludzie. Mieli małą córeczkę, którą nazwali Robyn. Kiedy miała półtora roku i zdradzili znajomym, jak się nazywa, ci zareagowali śmiechem. Powiedzieli, że to sprytne i przezabawne imię. Rodzice byli jednak zakłopotani

- wyznała opiekunka.

Powodem rozbawienia znajomych był fakt, że imię dziecka w połączeniu z nazwiskiem rodziców nabierało innego znaczenia. Rodzina miała na nazwisko Banks, a Robyn Banks w języku angielskim brzmi jak "rabowanie banków". Gdy opiekunka uświadomiła to rodzicom, ci podjęli decyzję o zmianie imienia córki, gdyż nie chcieli, aby w przyszłości jej dokuczano.

Pod postem opiekunki pojawiło się wiele komentarzy od internautów.

A mi tam podoba się imię Robyn
Wyobrażam sobie przerażone twarze tych rodziców, gdy zdali sobie z tego sprawę. Choć z drugiej strony ja na miejscu Robyn nie miałabym nic przeciwko temu imieniu. Faktycznie brzmi zabawnie
Mój nauczyciel nazywał się Frank N. Stein. Nie mam pojęcia, co mieli w głowach jego rodzice
Nie rozumiem jakim cudem potrzebowali aż półtora roku, by zrozumieć, co oznacza pełne imię ich dziecka

- pisali.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.