Warunki dla rodziców chrzestnych, aby móc pełnić tą rolę nie dotyczą tylko przyjęcia podstawowych sakramentów, czy uczęszczania na msze. Duchowny, który ma przygotować dla kandydata zaświadczenie o braku przeciwskazań do bycia chrzestnym - jednak z niektórych względów może tego odmówić.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Bycie rodzicem chrzestnym to bardzo odpowiedzialna funkcja. Wielu rodziców, stojąc przed wyborem najlepszej osoby dla swojego dziecka ma z tym problem. W pewien sposób, ten człowiek na zawsze będzie związany z ich maluchem. Oczywiście Kościół, który będzie udzielać sakramentu również ma swoje wymagania. Jest ich wiele, a od potencjalnego kandydata wymaga się, aby ten nie tylko uczestniczył w życiu parafii i uczęszczał na coniedzielne msze, ale także żył według nauk katolickich.
W związku z coraz częściej pojawiającymi się wątpliwościami co do kandydatów na chrzestnych, prawo kanoniczne dosyć jasno precyzuje warunki, które muszą spełniać. Są to np.:
Zabrania dopuszczać na chrzestnego osoby żyjące w związkach niesakramentalnych oraz osób nieuczęszczającą na lekcje religii. Jeśli duchowny nie zna osobiście kandydata na chrzestnego powinien zażądać od niego odpowiedniego zaświadczenia kwalifikacyjnego z jego parafii. I tu dla wielu kandydatów zaczynają się schody.
Zaświadczenie o braku przeciwskazań do bycia rodzicem chrzestnym musi potwierdzać, że dana osoba jest wierzącym i praktykującym katolikiem. Tylko osoby o nieskazitelnej opinii - z punktu widzenia Kościoła - mogą otrzymać takową zgodę.
Zatem osoba, która ma pełnić funkcję rodzica chrzestnego nie wystarczy, że pojawi się na mszy. Konieczne jest także dopełnienie kilku formalności, których wymaga Kościół.
Rodzic chrzestny musi być zdeklarowanym katolikiem (nie może być protestantem, prawosławnym lub wyznawcą innej religii czy też niewierzącym), który przyjął Komunię Świętą, był już bierzmowany i praktykuje wiarę. Kandydat na chrzestnego nie może pozostawać w żadnej karze kanonicznej, czyli nie może nim być osoba, która głosiła lub głosi herezję, dokonała schizmy czy aktu apostazji. Chrzestnymi nie mogą zostać osoby w nieformalnych związkach (tzw. konkubinatach), lub te osoby, które mają ślub cywilny - bez ślubu kościelnego, lub są po rozwodzie.
Zgłaszając się po taki dokument, warto wziąć pod rozwagę, że proboszcz parafii może zadać kilka intymnych pytań - czy dana osoba żyje w trwałej okazji do grzechu, czyli np. czy ktoś żyje w nieformalnym związku). Jeśli jakaś z odpowiedzi będzie świadczyć o złamaniu postawionych przez Kościół warunków, wówczas duchowny ma prawo odmówić wydania zaświadczenia.