Dzień ślubu i wesela jest dla wielu osób jednym z najważniejszych w życiu. Pary przygotowują się do niego z dużym wyprzedzeniem, starając się zadbać o najmniejszy deltal - od wynajęcia sali, przez kupno sukni i garnituru po zamówienie menu. Zdarza się jednak, że mały drobiazg popsuje wizję narzeczonych.
Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Na profilu na TikToku @emerald_media opublikowano nagranie ze ślubu. Mała dziewczynka miała sypać kwiatki na drodze do ołtarza młodej pary. Niestety pomylił jej się kierunek, w którym powinna iść i nie potrafiła odnaleźć właściwej drogi. Początkowo ktoś z gości próbował bezskutecznie ją naprowadzić, ale uciekała. W końcu do akcji wkroczyła babcia, która wzięła dziewczynkę na ręce i wraz z chłopcem z obrączkami poszła w stronę ołtarza. Początkowo dziewczynka głośno płakała, ale po chwili zaczęła się uspokajać.
Filmik obejrzano ponad 630 tys. razy i pojawiła się pod nim masa komentarzy. Niektórzy uznali nagranie i zachowanie dziewczynki za słodkie, zaś inni stwierdzili, że w tej scenie nie widzą niczego uroczego, a sami wolą zorganizować wesele bez dzieci.
Ja wciąż nie rozumiem, czemu zaprasza się małe dzieci na wesela
Pani i panowie, ślub zostanie wznowiony jutro, kiedy dziewczynka sypiąca kwiaty będzie mieć GPS
Pomyliły jej się kierunki
A chłopczyk, który niósł obrączki był taki ostrożny
Moim zdaniem nie warto organizować ślubu bez dzieci. Wiele się traci
Ja miałam trzy latka, kiedy sypałam kwiatki. Nagle coś mi się pomyliło i uciekłam z kościoła przerażona w obawie, że to ja będę musiała wziąć ślub z dorosłym facetem
Właśnie dlatego wiele par woli zorganizować wesele bez dzieci
Teraz doskonale rozumiem, dlaczego ciotka zaprosiła mnie na wesele tylko dla dorosłych
- pisali internauci.