Zostawił dziecko w przedszkolu i już go nie odebrał. Chwilę wcześniej zrobił test

Do zdarzenia doszło w Chinach, w rejonie Kuangsi. 5-letni chłopiec, którego ojciec pozostawił w przedszkolu, miał w plecaku telefon i ubrania na zmianę. Chociaż opiekunki spodziewały się, że jak zwykle odbierze syna po zajęciach, nie zjawił się. Chwilę wcześniej odkrył, że nie jest biologicznym ojcem dziecka.

Więcej wiadomości z Polski i ze świata przeczytasz na Gazeta.pl.

Pięcioletni Xiao Rui jak co dzień pojawił się w przedszkolu w towarzystwie opiekuna, a ten pozostawił go przedszkolankom i poszedł do pracy.

Zobacz wideo Michał Meyer opowiedział o córce. Boi się z nią zostawać?

Jak informuje "South Morning China Post" mężczyzna nie zgłosił się po odbiór dziecka, a kiedy zadzwoniła do niego pracownica placówki, oświadczył, że nie ma zamiaru wrócić po Xiao Rui. W czasie testu na ojcostwo okazało się, że chłopiec nie jest jego synem. Podkreślił też, że dalsze losy dziecka, nie są już jego problemem. W tej sytuacji działanie mężczyzny nie może zostać uznane za przestępstwo i nie ma on obowiązku opieki nad pięciolatkiem.

Lokalna policja bada sprawę

Przedszkolanka podjęła próbę pozostawienia chłopca w domu, w którym mieszkał ze swoim opiekunem, jednak nikogo tam nie zastała. 

Poinformowała o sprawie lokalną policję. Funkcjonariusze próbują ustalić, gdzie przebywa matka chłopca. Do tej pory nie udało się zlokalizować kobiety. Skontaktowano się natomiast z krewnymi chłopca. Niestety, ani dziadek, ani wujek nie chcieli wziąć dziecka pod swoją opiekę. Historia porzuconego pięciolatka wstrząsnęła Chinami.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.