Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
W sieci pojawiło się nowe zdjęcie rodziny królewskiej zrobione jesienią ubiegłego roku podczas wakacji w Jordanii. Książę William pozuje na tle pięknego krajobrazu wraz z dziećmi: 8-letnim Georgem, 7-letnią Charlotte i 4-letnim Louisem. Tata trzyma na barkach najmłodszą pociechę i czule obejmuje księcia George'a i księżniczkę Charlotte. Dzieci są bardzo uśmiechnięte. Widać, że wspólny rodzinny czas sprawia im dużo radości.
Ale piękne dzieci!
Co za piękna rodzina! Dziękuję, że podzieliliście się z tym zdjęciem z nami.
Wyjątkowo urocza fotografia. Szczęśliwego Dnia Ojca!
Widać czystą radość na tych twarzach.
Piękna rodzina i znakomity przyszły król
- czytamy w komentarzach. Jeden z internautów zwrócił uwagę na minę Charlotte, która ma nietypowy wyraz twarzy:
Księżniczka mina niczym z bajki. Jest urocza!
Znawczynie od mowy ciała przeanalizowały gesty księcia Williama i księżnej Kate. Okazuje się, że szybko można było wywnioskować, jakimi są rodzicami dla swoich dzieci. Royalsi za wszelką cenę dbają o nie i za wszelką ceną z uwagi na ich posadę i działalność, starają się, aby pociechy czuły się bezpieczne.
Ich uważny język ciała wskazuje na to, że dostrajają się do emocjonalnych potrzeb swoich dzieci
- podkreśla Blanca Cobb na łamach portalu GoodHousekeeping.com.
Z kolei Patti Wood, specjalistka od mowy ciała twierdzi, że dla rodziny królewskiej najważniejsze jest potomstwo. Cambridge’owie starają się nie stawiać samych siebie na pierwszym miejscu, lecz zawsze troszczą się o swojej dzieci. Przykładem tego jest sytuacja, kiedy zarówno Kate, jak i William podczas ważnych uroczystości, w których biorą udział, często pochylają się w kierunku pociech czy delikatnie przykucają obok nich. Widać, że są w stosunku do nich bardzo opiekuńczy.
Takie zachowanie pokazuje, że dzieci są ich głównym priorytetem niezależnie od tego, ile jest kamer
- wyznaje ekspertka.