Nazywają dziecko jak markę samochodu. "Mercedes" i inne nietypowe pomysły na imiona

Jednym z częściej dyskutowanych tematów wśród przyszłych rodziców jest pomysł na imię dla swojego potomka. Niektórzy stawiają na proste i bardzo popularne, inni sięgają do historii rodziny i wybierają imiona starodawne, a kolejni stawiają na pomysłowość i oryginalność. Chcą wyróżnić swoje dziecko już od pierwszych chwil narodzin, dlatego coraz więcej na porodówkach spotykamy takie imiona jak: Anika, Mercedes, Bella, Kaleb, czy Bolebor.

Lista najpopularniejszych imion dla dzieci rządzi się swoimi prawami. Tam głównie widzimy od lat, te same powtarzające się imiona, czyli są Adamy i Zosie, Laury i Antosie, Kuby i Klary. Jednak wielu rodziców, chce aby ich pociecha była wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju, dlatego też szukają oryginalnego i nietypowego imienia dla niej.

Zobacz wideo Angela z "Love Island" zmieniła imię

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Nietypowe pomysły na imiona dla dzieci

Pomysłów na nadanie imienia dziecku, które niedługo ma przyjść na świat jest wiele. Rodzice inspiracje czerpią z historii, Biblii, przyrody, a także filmu czy muzyki. Aby przekonać się o tym, że cechują się oni dużą pomysłowością w kwestii doboru imienia, wystarczy spojrzeć w dane Urzędów Stanu Cywilnego w danym mieście. Lista nietypowych imion nadawanych dzieciom jest bardzo długa. Wśród nich znajdują się m.in. Apollo, Nino, Makary czy Neonila. Ostatnimi czasy, wśród dziewczynek króluje też Mercedes (jak marka auta), czy Arielka (jak syrenka z bajki).

Od jakiegoś czasu nie obowiązują już dawne ograniczenie pod względem nadawanych imion, które nakazywało, żeby imię jednoznacznie wskazywało płeć. Przyjęto jednak, że imię dziecka powinno być w powszechnym znaczeniu przypisane do konkretnej płci (tzn. aby imienia Mercedes nie dawać chłopcu). Aktualnie w Polsce dozwolone jest także nadawanie imion zagranicznych, stąd mamy Belle, Kaleby, Michelle, Charlie, a nawet Europy, czyli imiona zaczerpnięte z języków obcych.

Tych imion lepiej nie nadawać - Belzebub i Poziomka na "zakazanej liście"

Pamiętajmy, że wybierając imię dla dziecka i rejestrując je w urzędzie – wniosek musi być zatwierdzony przez pracownika Urzędu Stanu Cywilnego. Bierze on pod uwagę obowiązujące przepisy i zalecenia Rady Języka Polskiego. Jeśli stwierdzi, że imię jest nieodpowiednie, wulgarne i kojarzy się z czymś złym, to może odmówić nadania go dziecku.

Już jakiś czas temu Rada Języka Polskiego przygotowała listę imion niezalecanych, których rodzice nie powinni nadawać dzieciom. Co warte wyjaśnienia, nie są one „zakazane", a tylko „niezalecane". Warto jednak sprawdzić listę, ponieważ według ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego ma prawo odmówić nadania imienia dziecku, jeśli według niego imię jest śmieszne, nieprzyzwoite, bądź wulgarne.

Niezalecane imiona dla dzieci to np.: Euroazja, Dastin, Joint, Dżesika, Opieniek, Poziomka, Belzebub, czy Abbadon.

Szczegółowe wytyczne odnośnie imion zalecanych i tych niezalecanych znajdują się TU.

Więcej o:
Copyright © Agora SA