Wesela bez dzieci. Sylwia Przybysz: Nie wyobrażam sobie

Wesela bez dzieci są coraz częściej organizowane. Mają zwolenników i przeciwników. Sylwia Przybysz przyznała, że nie wyobraża sobie wesela bez dzieci. To również ważni członkowie rodziny i wielu parom młodym zależy na ich obecności. Specjalnie dla najmłodszych organizowane są kąciki z animacjami, aby mali goście nie nudzili się wśród dorosłych.

Wesela bez dzieci zjednują sobie coraz więcej zwolenników. Lecz wśród przyszłych par młodych można znaleźć i takie osoby, które nie wyobrażają sobie tego wielkiego dnia bez obecności najmłodszych członków z rodziny. Takie podejście ma również influencerka Sylwia Przybysz, która już niedługo stanie na ślubnym kobiercu.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Wesela bez dzieci? Para influencerów zatrudnia animatora

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski to para influencerów i youtuberów, którzy są rodzicami dwóch dziewczynek i postanowili zalegalizować swój związek. Aktualnie są w centrum organizacji swojego wielkiego dnia - ślubu marzeń, który zbliża się wielkimi krokami. Co prawda dokładna data tej uroczystości nie jest znana, ale z doniesień medialnych wiemy, że odbędzie się ona lada moment, jeszcze w czerwcu. Młodzi wesele zorganizują w górach, a przyjęcie planują huczne, z dużą liczbą gości - także tych najmłodszych.

Influencerka podczas instagramowego Q&A, ujawniła kilka szczegółów, które dotyczą organizowanej przez nią ceremonii, jak i samej imprezy. Podzieliła się z fanami informacją, że ona - jak i jej partner - nie wyobrażają sobie ślubu bez dzieci. Ich córki, mimo młodego wieku (rok i dwa lata), również będą brały udział w ceremonii. Państwo młodzi zadbali jednak o to, aby nie tylko ich własne, ale też zaproszone dzieci dobrze bawiły się na weselu. Zatrudnili firmę, która para się organizacją animacji dla dzieci, podczas wesel, jak i innych uroczystości.

Mamy ok. 45 dzieci, więc to dla nas "must have" zapewnić im atrakcję

- wyjawiła na swoim Instagramie influencerka.

Ile głów, tle opinii. Wesela bez dzieci to szeroko komentowany temat

Wesela bez dzieci, jeśli chodzi o organizację przyjęcia ślubnego – to temat, który ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Jak się okazuje, są osoby, które nie wyobrażają sobie tego wielkiego dnia bez uczestnictwa tych najmłodszych członków rodziny.

To tak, jakbyśmy dzielili ludzi na lepszych, którzy zasługują na przyjście na wesele, jak i gorszych, którzy mają zostać w domu. Tu nie chodzi o dzieci tylko o ich rodziców, którzy nie potrafią się nimi zająć i stąd te wszystkie cyrki

- pisze na popularnej grupie na FB jedna z przyszłych panien młodych, która organizuje ślub w tym roku i również - tak jak Sylwia Przybysz - zaprasza członków swojej rodziny wraz z dziećmi.

Przeciwnicy obecności dzieci na weselu zgodnie przyznają, że nie jest to odpowiednia impreza dla najmłodszych. Nie pomoże także nawet najlepszy animator, bo wśród głośnej muzyki, lejącego się alkoholu i zabaw typowo dla dorosłych - ciężko wygospodarować odpowiednie miejsce dla dzieci.

Więcej o:
Copyright © Agora SA