Więcej ciekawych historii znajdziesz na głównej stronie Gazeta.pl.
"Rzeczy, które mają sens tylko w rodzinie z szesnaściorgiem dzieci" - napisała pod swoim filmem Kenna Dee Haddock. 25-latka pokazała, jak wygląda codzienność wielodzietnej rodziny.
W jadalni znalazło się miejsce na ogromny, okrągły stół z obrotową tacą znaną w Ameryce pod nazwą "Lazy Susan". Tego typu gadżet zdecydowanie ułatwia sięganie po jedzenie wszystkim domownikom. Kenna Dee pochwaliła się także ogromnym ogrodem. "Oto podwórko, na którym wszystkie szesnaścioro dzieci może wziąć ślub" - napisała.
Kobieta przyznała także, że problematycznym aspektem może być także transport. Ale również na to wyzwanie udało się znaleźć sposób. Rodzina zainwestowała w ogromny "imprezowy autobus" zamiast samochodu, aby wszyscy mogli podróżować razem.
25-latka pokazała także pełen naczyń zlew kuchenny i wyjaśniła, że bałagan zrobił się zaledwie po jednym posiłku. W kuchni znalazło się także miejsce na trzy lodówki, pięć zamrażarek do przechowywania żywności i dwie zmywarki.
Wielu internautów było pod ogromnym wrażeniem filmu opublikowanego przez Kennę Dee. Jeden z nich zażartował nawet: "Nie chcę być niegrzeczny w stosunku do mojej rodziny, bo bardzo ją kocham, ale czasami myślę sobie, że chętnie zostałbym adoptowany przez Twoich rodziców".
Inny komentujący dodał, że wszystkie rzeczy przedstawione na filmie mają sens tylko wtedy, gdy ktoś jest bogaty. Rodzina Nelsonów faktycznie mieszka w oszałamiającej, trzypiętrowej rezydencji z ogromnym ogrodem. Jak przyznała 25-latka, w domu znajduje się dziesięć łazienek, a także prywatna siłownia. Dodatkowo rodzina ma do dyspozycji wielką kuchnię, jadalnie, strefę dzienną i relaksu na świeżym powietrzu.
Dzieci biorą też udział w planowaniu zakupów na obiad i mogą dopisać kredą swoje zachcianki do tworzonej listy menu. Więcej filmów z rodziną Nelsonów można znaleźć na ich kanale Youtube.