Późna wiosna i okres letni to trudny czas dla alergików. Natężenie pyłków wzrasta i uprzykrza życie. Poszczególne miesiące charakteryzują się występowaniem zróżnicowanych alergenów, warto pozyskać dokładne informacje na ten temat.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Zasadniczo okres pylenia roślin nigdy się nie kończy, pyłki są obecne w powietrzu przez cały rok. Istnieją jednak poszczególne pory kiedy jest ich znacznie więcej, co utrudnia funkcjonowanie zwłaszcza alergikom. Aby ułatwić zmagania z naturą dla osób uczulonych na pylenie roślin, powstał specjalny kalendarz uwzględniający natężenie i rodzaj pyłków w powietrzu.
Sezon alergiczny w Polsce różni się w zależności do regionu i zwykle zaczyna się od pylenia drzew. Za nami miesiące, w których w średnim stężeniu pyliła leszczyna a wysokim olsza. W marcu pyliła także topola oraz rozpoczął się okres pylenia Cladosporium, czyli jednego z rodzajów grzybów. Kwiecień i maj obfitował w pyłki brzozy, Cladosporium, topoli, dębu czy kolejnego grzyba - Alternaria.
Czerwiec zapowiada nam obecność pyłków traw i to one w tym czasie pylą najmocniej. Poza nimi w powietrzu będą obecne pyłki pokrzywy czy nadal utrzyma się wysokie pylenie grzybów Cladosporium i Alternaria.
Lipiec jest wyjątkowo trudnym czasem dla osób borykających się z alergiami typu wziewnego. Najmocniej w tym czasie nadal pylą wyżej wymienione grzyby oraz pokrzywa. Wysokie stężenie pyłków utrzymuje się przez cały miesiąc. Przebywanie na dworze, czy aktywność fizyczna na łonie natury jest bardzo kłopotliwa i męcząca dla alergików w tym czasie. Nasilają się objawy takie jak, bóle głowy, katar, kaszel, senność, brak koncentracji czy łzawienie oczu.
Dodatkowo w lipcu nadal obecne są pyłki traw, a ich poziom występowania jest bardzo wysoki, zwłaszcza w pierwszej połowie. Szczaw i komosa także pylą w tym terminie, a pod koniec miesiąca rozpoczyna się występowanie pyłków bylicy o wysokim stężeniu.
Sierpień obfituje właśnie w pyłki bylicy, to szczytowy moment obecności tego alergenu w powietrzu. Grzyby także pylą dość mocno, a do tego dochodzi jeszcze pokrzywa. Miesiąc zamykają ponownie trawy, które pylą w mocnym natężeniu pod koniec sierpnia.
Wrzesień to dla alergików czas kiedy Cladosporium i Alternaria pylą dość mocno. Trawy także rozsiewają sporą dawkę alergenów. Pokrzywa i bylica w średnim stopniu jest obecna w powietrzu.
Początek jesieni może być trudnym okresem dla osób uczulonych na obecność Cladosporium i Aleranaria, pyłki tych grzybów utrzymują się w powietrzu przez pierwszą połowę października. Pozostałe miesiące roku, czyli listopad i grudzień są wolne od obecności alergenów wziewnych.
Tendencję zanikową można zaobserwować, śledząc informacje zamieszczane na serwisie alergologicznym alergen.info.pl, prowadzonym przez Ośrodek Badania Alergenów Środowiskowych.