Rekrutacja do szkół ponadpodstawowych 2022 ruszyła już z końcem kwietnia i początkiem maja. Jednak na wyniki przyjdzie nam poczekać do połowy wakacji. Kontynuowanie nauki w danej placówce zapewne będzie miało spory wpływ na dalszą edukację uczniów, dlatego musi być to przemyślana decyzja. W większości placówek trwa obecnie etap składania wniosków do szkół średnich, co jak się okazuje już teraz - może spowodować przepełnienie i konieczność tworzenia większej ilości klas.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W zależności od konkretnego miasta rekrutacja do szkół ponadpodstawowych odbywa się w różnych terminach. Obecnie uczniowie składają wnioski o przyjęcie do liceum, czy technikum. Szczegółowe informacje na temat etapów rekrutacji znajdują się na stronach urzędów poszczególnych miast oraz konkretnych placówek.
Jednak już teraz dyrektorzy niektórych szkół zwracają uwagę na większe zainteresowanie kontynuacją nauki w ich szkole, niż np. było to rok wcześniej. Wszystko za sprawą podwójnego rocznika. Aktualnie o miejsca w szkołach ponadpodstawowych ubiegają się uczniowie z 1,5 rocznika. Są to ci, którzy poszli do szkoły podstawowej w wieku siedmiu lat i część tych, którzy naukę rozpoczęli już jako sześciolatkowie. Poza tym o miejsca w polskich szkłach ubiegają się także uczniowie, którzy w wyniku działań wojennych, przybyli do nas z Ukrainy.
Największe oblężenie przeżywają licea i technika. To o miejsca w tych szkołach stara się najwięcej kandydatów. Zapewne ma na to ranking najlepszych szkół średnich - wielu uczniów wierzy, że nauka tam zapewni im doby start w dorosłość. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", stołeczny ratusz obliczył, że o miejsca w klasach pierwszych będzie się starać około 30 tys. ósmoklasistów. Natomiast absolwenci szkół średnich zwolnią jedynie ok. 19,4 tys. miejsc. Może to skutkować przepełnieniem w szkołach, a przede wszystkim klasach, co znacznie może wpłynąć na jakość kształcenia, ponieważ ciężko będzie nauczycielowi skupić się na danym problemie, jeśli w klasach pojawi się więcej niż 30 osób.