Niania elektroniczna nagrała poczynienia mamy. Uśpiła dziecko i chciała zgrabnie wyjść z łóżeczka. Nie wyszło

Kamera umieszczona w pokoiku dziecięcym nagrała incydent z udziałem mamy. Po uśpieniu dziecka próbowała bezszelestnie wyjść z łóżeczka. Niestety, barierki utrudniły jej to zadanie. "Pamiętam te dni, gdy ja wymykałam się z pokoju, w którym spał malec. Styl godny Mission Impossible" - stwierdziła internautka.

Nieprzespane noce są zmorą wielu młodych rodziców. Mamy i ojcowie dokładają wszelkich starań, by uśpić malca, a następnie bezszelestnie wyjść z łóżeczka lub przejść do innego pokoju. Właśnie z tym problemem zmagała się jedna mama, której poczynania nagrała niania elektroniczna. Kobieta udowodniła jednak, że ma dużo dystansu do samej siebie, a nagranie z pokoju opublikowała na swoim profilu na TikToku@reneelouiseknox.

Uśpiła dziecko i próbowała zgrabnie wyjść z łóżeczka

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Klaudia El Dursi narzeka na dzieci

Na filmiku widać kobietę, która siedziała w kojcu obok niemowlęcia, delikatnie gładząc jego rączkę. Gdy upewniła się, że dziecko śpi, postanowiła ostrożnie wyjść z łóżeczka. Niestety, zadania nie ułatwiła jej wysoka barierka. Liczyła, że uda jej się usiąść na stojącym obok łóżeczka dużym łóżku, ale było za daleko. W efekcie zawisła na barierce, kurczowo przytrzymując się jej dłońmi i z trudem łapiąc równowagę. Chociaż mebel podskoczył, sytuacja nie obudziła malca.

Proszę, cieszcie się nagraniem, na którym usypiam dziecko, a potem próbuję wymknąć się z łóżka

- pisała filmik.

Nagranie obejrzano 3,4 mln razy i pojawiła się pod nim masa komentarzy. Wielu rodziców przyznało, że miało podobne doświadczenia.

Dziewczyno, moje serce zatrzymało się wraz z tobą w chwili oczywistego przerażenia. Wszyscy z nami takie sytuacje. Pamiętam, jak raz zdjęłam koszulę, ponieważ spało na niej dziecko
Ten moment, w którym zastygłaś w bezruchu, by upewnić się, czy dziecko nadal śpi
Pamiętam te dni, gdy ja wymykałam się z pokoju, w którym spał malec. Styl godny Mission Impossible
Wiem, że to musiało bardzo boleć, ale jednak odruchem instynktownym było upewnienie się, że dziecko wciąż śpi
Ja też się tak wspinałam, ale na szczęście nie spadłam
Zabawne jest to, że czasem możesz spaść i potrząsnąć łóżeczkiem, a dziecko nadal śpi, z kolei innym razem najmniejszy dotyk w czubek palca może sprawić, że obudzi się z krzykiem

- pisali.

Więcej o:
Copyright © Agora SA