Komiczka żartuje z rodziców na zakupach i pokazuje ich zmorę. "Robi z naszego życia piekło"

Ella Boyett parodiuje na swoim profilu na TikToku zachowania, z którymi każdy z nas spotkał się przynajmniej raz w życiu. Ostatnio żartobliwie przedstawiła koszmar, z jakim muszą mierzyć się rodzice każdego dziecka. "Błagam, pomóżcie mi" - apeluje jako zrezygnowana mama.

Więcej wiadomości z życia mam przeczytasz na Gazeta.pl.

Rodzice uwielbiają TikToka przede wszystkim za rozładowywanie napięć. Można znaleźć tam nagrania z życia codziennego, które w humorystyczny sposób przedstawiają trudy związane z wychowywaniem dziecka. Ella Boyett opublikowała ostatnio nagranie, którego akcja rozgrywa się w supermarkecie. Kobieta wcieliła się w rolę mamy poszukującej wymarzonej zabawki dziecka.

Zobacz wideo Uroczy gest policjantów. W przebraniach rozdawali zabawki ukraińskim dzieciom

Pokazała zmorę rodziców na zakupach

Komiczka rozpoczyna nagranie od podziękowania widzom za ich obecność. Następnie, dawkując napięcie, wprowadza ich w historię rodzinnej afery. Źródłem jej nieszczęść jest zabawka, której nie może znaleźć w żadnym sklepie.

Mój ośmiolatek zakochał się w maskotce, którą tu zobaczył. Była mięciutkim psem. Ja - głupia - nie kupiłam jej wtedy. Teraz życie mojej rodziny wisi na włosku tego mięciutkiego pieska - nie będę kłamać, nie będę was czarować

- mówi zrozpaczona.

Następnie wylicza, że ma dwa koty, trzy ptaszki, pieska i czworo dzieci. Wszyscy żyją w stresie z powodu tej zabawki.

Jedno z dzieci tak bardzo chce tego pieska, że robi z naszego życia  piekło. Wiecie, gdzie mogę go znaleźć? Błagam, pomóżcie

- apeluje.

Rodziców nie tylko rozbawiło jej nagranie, ale wielu z nich przyznało, że doskonale wpisuje się w ich rzeczywistość.

Więcej o: