Piniata - Komunia Święta z nietypową, modną atrakcją. Rodzice poróżnieni. "Upadamy jako społeczeństwo"

Piniata nową atrakcją komunijną. Pomysł urozmaicenia przyjęcia wzbudził jednak w internautach mieszane uczucia. "To się już nie mieści w głowie. Gdzie szacunek dla symboli religijnych?" - piszą.

Nadszedł sezon komunijny. Dla osób wierzących dzień przyjęcia sakramentu jest bardzo ważny. Dzieci przygotowują się do niego z dużym wyprzedzeniem, zaś rodzice zajmują się organizacją przyjęć komunijnych. Zamiast ograniczyć się do skromnego obiadu w gronie najbliższych, niektórzy postanawiają wyprawić duże imprezy w restauracjach lub wynajętych salach z mocą przeróżnych atrakcji.

Piniata nową komunijną atrakcją

Więcej artykułów dotyczących aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

Aby sprawić swoim dzieciom radość, rodzice nie ograniczają się jedynie do kupna strojnej sukienki lub podarowania drogiego prezentu. W poprzednim artykule opisywaliśmy historię mamy, którą córka namówiła na zakup papierowej formy wypełnionej cukierkami - piniaty. Okazało się, że ten trend zyskuje na popularności na polskich komuniach.

Kupiłam! Chociaż dalej tego nie ogarniam. Ok, na urodziny to może i fajne, ale na komunię? Najczęściej jest w kształcie hostii i jest na niej napis IHS (red. przyp. monogramem imienia Jezusa Chrystusa). Widziałam nawet takie z twarzą Jezusa

- przyznała.

Pomysł uderzania z papierowy kształt z symbolami religijnymi wzbudził jednak wiele kontrowersji. Świadczą o tym komentarze opublikowane na stronie facebookowej eDziecko.pl.

Upadamy jako społeczeństwo. Przykre i przerażające.
Coraz głupsze pomysły ludzie mają... Komunia powinna być cicha i skromna.
Z komunii robi się istny cyrk
To się już nie mieści w głowie. Gdzie szacunek dla symboli religijnych?
Przecież komunia dzieci od dawna przestała być bogata w Boga. Liczą się tylko prezenty, więc nie oczekujmy, że zabawa piniatą wyzwoli w nich niesmak. Tak naprawdę to my rodzice przygotowujemy całą uroczystość i to my odpowiadamy, za takie incydenty.
Nie jestem zagorzałą katoliczką, ale nie zgodziłabym się na to. Są różne inne imprezy, gdzie może być taka atrakcja, ale nie komunia. To szczególny dzień dla dziecka oraz jego rodziny i wymaga uszanowania.
Te piniaty to jakaś pomyłka. Agresja, że hej
Idiotyzm dorosłych... To komunia czy urodziny. Patrząc na niektórych to nawet karnawał

- pisali wzburzeni rodzice.

Więcej o:
Copyright © Agora SA