Więcej wiadomości z polskich szkół przeczytasz na Gazeta.pl.
Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski poinformował w czwartek, że nie wiadomo, ilu uczniów z Ukrainy przebywa na terenie Polski. Do tej pory 200 tys. dzieci w wieku szkolnym zarejestrowano w polskim systemie oświatowym.
Dyrektorzy szkół są zobowiązani do tego, żeby w ciągu siedmiu dni od przyjęcia takiego ucznia zgłosić go w systemie informacji oświatowej
- podkreślił wiceminister edukacji.
Część uczniów ukraińskiego pochodzenia powinna w tym roku zdawać egzamin ósmoklasisty lub egzamin maturalny. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że 41 osób z Ukrainy złożyło deklarację maturalną. Ostatecznie jedna z nich nie stawiła się na egzaminie.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez wiceszefa MEiN wszyscy uczniowie napisali egzaminy z języka polskiego i matematyki, 33 osoby wybrały jako język obcy angielski, a osiem osób zdecydowało się pisać maturę z rosyjskiego.
Jako przedmiot dodatkowy na poziomie rozszerzonym 17 maturzystów z Ukrainy wybrało matematykę, sześcioro biologię, troje chemię, czworo fizykę, jedna osoba zadeklarowała chęć przystąpienia do egzaminu z geografii i jedna z historii. 16 osób zdawało też rozszerzony angielski, 11 rosyjski, a 18 ukraiński.
Uczniowie ci muszą zdawać egzamin na podobnych zasadach, jak polscy uczniowie
- podkreślił Piontkowski.