Więcej tematów związanych z rodzicielstwem na stronie Gazeta.pl
37-letnia Melinda Gatica jest mamą sześcioletniego chłopca, który chodzi do przedszkola przy szkole podstawowej Edgerton w Vienna Township w stanie Michigan (USA). W piątek, 29 kwietnia chłopiec zabrał do placówki żelki, które znalazł w domu. Poczęstował nimi kolegów i koleżanki. Okazało się, że słodycze były przeznaczone dla mamy i zawierały olejek z THC (olejek konopny).
Dzieci, które zostały poczęstowane żelkami zaczęły mieć trudności z oddychaniem, nudności, zawroty głowy, stały się ospałe. Początkowo podejrzewano, że to zatrucie czadem, jednak szybko wyszło na jaw, co było powodem złego samopoczucia dzieci. Melinda Gatica w środę 4 maja sama zgłosiła się na policję, postawiono jej zarzut znęcania się nad dzieckiem, grozi jej do 10 lat więzienia. Dzieci po kilku dniach zostały wypisane ze szpitala.
Kobieta przygotowała w domu żelki z olejkiem THC i schowała je do lodówki, żeby stężały. Tam znalazł je jej synek i doszedł do wniosku, że to zwyczajne słodycze, które może sobie wziąć. Stan Michigan zezwala na używanie marihuany i jej pochodnych, Gatica nie złamała więc prawa będąc w posiadaniu tej substancji, jednak nie zadbała o to, żeby była przechowywana w miejscu niedostępnym dla dzieci.
W filmie na Facebooku prokurator okręgowy Genesee David Leyton stwierdził
To sytuacja, której można było łatwo uniknąć, stosując proste środki ostrożności [...] Musiałem oskarżyć matkę o znęcanie się nad dzieckiem, ponieważ zostawiła swoje produkty spożywcze w zasięgu swojego sześciolatka
- dodał.
Edziecko.pl. jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl i tu: edziecko.pl/ukraina.