Żal, smutek, gniew, poczucie winy - różne emocje targają rodzicami po stracie dziecka. I nie ma to znaczenia jak ono odeszło, bo każda śmierć niesie ze sobą ogromny ból i cierpienie. Żadna przyszła mama nie spodziewa się, że straci swoje dziecko. Wiele kobiet boi się, że nie będzie już miało kolejnego, że nie uda się im ponownie zajść w ciąże. I wtedy - jak po ciężkiej burzy, przychodzi tęcza - i rodzi się piękne i zdrowe dziecko.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Poronienie to jedno z najgorszych doświadczeń, jakie przyszło przeżyć nie tylko kobietom, ale i często ich partnerom. Osoby, którym nie dane było poznać swojej upragnionej i wyczekiwanej pociechy są określani jako rodzice „gwiezdnego dziecka", któremu nie dane było się urodzić i zobaczyć mamę i tatę. To „gwiezdne" maleństwo, które już na zawsze pozostanie w pamięci i sercach niedoszłych rodziców.
Matki nie zapominają o swoich nienarodzonych dzieciach i często zastanawiają się, ile lat miałoby ich dziecko, gdyby żyło, kim by zostało, jak by wyglądało. Większość „gwiezdnych matek" próbuje sobie poradzić ze stratą i walczy o kolejną ciążę i kolejne dziecko. Niekiedy i dla nich fortuna będzie łaskawsza i przyniesie im właśnie „tęczowe" niemowlę, wnoszące do ich życia nadzieję, kolory oraz radość. Jak tęcza, która wyszła po burzy.
„Tęczowe dzieci" łagodzą ból rodziców i pokazują, że nigdy nie należy się poddawać, nawet jeśli trwa burza w naszym życiu. To dzieci, które przyszły na świat po trudnej ciąży, skomplikowanym porodzie lub śmierci wcześniejszego nienarodzonego dziecka, które określano jako „gwiezdne". Wnoszą w życie radość i nadzieję.
Coraz więcej kobiet, w mediach społecznościowych przyznaje się do faktu posiadania „tęczowego dziecka" i publikuje zdjęcia o bardzo wymownej symbolice na swoim Instagramie.
Swoją smutną historią podzieliła się również Weronika Marczuk, która długo walczyła o to, aby zostać matką. Producentka filmowa zdradziła, jak wyglądały jej starania o potomstwo. Weronika Marczuk ponad dwa lata temu powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Aktorka zanim urodziła córeczkę Annę, straciła bliźniaczą ciążę. Ania jest jej „tęczowym dzieckiem".
Więcej o historii Weroniki Marczuk i jej dziecku znajdziesz TU.
Edziecko.pl. jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl i tu: edziecko.pl/ukraina.