Interesujesz się sprawami związanymi z życiem rodzinnym? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
W czerwcu 2019 roku Parlament UE i Rada UE przyjęły dyrektywę work-life-balance, która określa warunki przyznawania urlopów rodzicielskich. Wprowadzone zostały w niej nowe regulacje, które powinny wejść w życie przed sierpniem 2022 roku. Warto zwrócić uwagę na to, że sposób, w jaki zostaną zaimplementowane zależy od rządów państw członkowskich. Jak to wpłynie na możliwość wzięcia urlopu na dzieci?
Dyrektywa ma za zadanie zrównać na rynku pracy pozycję kobiety i mężczyzny oraz umożliwić rodzicom pozostanie aktywnym zawodowo. W związku z tym wprowadzone są regulacje do różnych urlopów związanych z macierzyństwem i ojcostwem
- powiedziała portalowi bankier.pl specjalistka ds. kadr i płac z Biura Usług Rynkowych Zbigniew Maciej Szymik, Sonia Sosnowska. Dodała również, że w Polsce jest największe świadczenie z tego tytułu.
Dyrektywa unijna zakłada przyznanie rodzicom czterech miesięcy urlopu, które należy podzielić na pół. Dni wolnych nie można jednak przenosić na drugą osobę. Oznacza to, że matki nie mogą oddać swojego urlopu ojcom i odwrotnie. Te dwa miesiące można wykorzystać do ósmego roku życia dziecka.
Warto wziąć pod uwagę, że obecnie w polskich przepisach wymiar urlopu na dziecko dla kobiet wynosi co najmniej 52 tygodnie. W jego skład wchodzi urlop macierzyński (minimum 20 tygodni) i rodzicielski (32 tygodnie w przypadku urodzenia jednego dziecka, 34 tygodnie w przypadku ciąży mnogiej). Po wprowadzeniu zmian urlop rodzicielski będzie dłuższy o dziewięć tygodni. Zgodnie z unijną dyrektywą ojcowie dostaną dziewięć tygodni wolnego. Nie mogą się tego zrzec.
Przepisy zakładają również zmiany w urlopie opiekuńczym. Zostanie zwiększony on do pięciu dni roboczych. Wcześniej mogli z niego skorzystać tylko rodzice zajmujący się dzieckiem. Nowe prawo pozwala na to, by z dni wolnych pracownik skorzystał w przypadku, gdy musi zapewnić opiekę również pozostałym członkom rodziny, na przykład małżonkowi lub rodzicom. W przepisach uwzględnione zostanie zwolnienie z pracy z powodu tak zwanej "siły wyższej. Na stronie gov.pl czytamy, że "pracownik z takiego zwolnienia mógłby skorzystać w wymiarze dwóch dni (lub 16 godzin w roku kalendarzowym), a za każdy dzień przysługiwałaby mu połowa stawki wynagrodzenia".
Kodeks zakłada, że zasiłek macierzyński przez cały okres trwania urlopu rodzicielskiego będzie wynosił 70 procent podstawy wymiaru zasiłku. Obecnie wynosi on 67,5 proc. i składa się na niego 100 proc. podstawy za pierwsze sześć tygodni urlopu oraz 60 proc. za pozostałą jego część.
Zmiana przepisów zakłada również, że pracodawca nie może zlecić pracownikowi (bez jego zgody) pracy w nocy, nadgodzin lub delegacji, jeśli opiekuje się dzieckiem do lat 8. Będzie to o cztery lata więcej niż przed wprowadzeniem dyrektywy.
Edziecko.pl jest dla Was i dla Was piszemy o życiu rodzinnym. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.