Zbyt krótka spódniczka u maturzystki to obciach? "Im mniej umie, tym bardziej wystrojona"

Nadchodzące matury to okazja do dyskusji na temat tego, jak należy się ubrać na egzamin. Współcześnie panuje duża dowolność dotycząca strojów maturzystów, jednak warto przestrzegać kilku zasad. "Co prawda wyglądem nie zdaje się egzaminów, ale nim wyraża się szacunek. Dla innych, siebie i okoliczności" - uważa ekspertka z zakresu protokołu i etykiety biznesu.

Więcej tematów związanych z egzaminami maturalnymi na stronie Gazeta.pl

Matury 2022 zaczynają się już za kilka dni, zaraz po weekendzie majowym. W tym roku maturzyści przystąpią jedynie do egzaminów pisemnych, nie będą zdawać ustnych. Nie będą ich też obowiązywały obostrzenia spowodowane epidemią COVID-19, bo te zostały już zniesione. Niezmiennie jednak na egzaminach dojrzałości obowiązują stroje galowe, co w rzeczywistości popandemicznej, która w różnych sytuacjach dopuściła rozluźnienie zasad dotyczących ubioru, nie dla każdego oznacza to samo. Jak się zatem ubrać na maturę? Schludnie, elegancko i wygodnie, Czyli jak? 

Wiele zależy od szkoły

Szkoły przeważnie w swoich statutach mają zapisy dotyczące tego, jak uczniowie powinni ubierać się na co dzień i co powinni założyć na wyjątkowe wydarzenia, do których należą właśnie egzaminy maturalne. W placówkach zwyczajowo obowiązują trzy rodzaje strojów: codzienny, sportowy (noszony podczas lekcji wychowania fizycznego oraz innych zajęć sportowych) i galowy. 

Strój galowy ucznia stanowi: dla dziewcząt – granatowa lub czarna spódnica lub spodnie i biała bluzka; dla chłopców – granatowe lub czarne spodnie i biała koszula

- czytamy w statucie jednego z warszawskich liceów ogólnokształcących. Wiele zależy tu jednak od tradycji poszczególnych szkół, maturzyści zwykle są przez wychowawców i dyrekcję informowani o tym, jak powinni się ubrać. Nie wszyscy przestrzegają tych zasad i nie każda szkoła je egzekwuje. W związku z tym panuje dość duża dowolność dotycząca ubioru uczniów podchodzących do egzaminu dojrzałości. Współczesne rozluźnienie norm obyczajowych pozwala tu naprawdę na bardzo wiele.

Od kilku lat pilnuję uczniów na egzaminach maturalnych. Niektóre dziewczyny traktują je jak rewię mody. I zauważyłam prawidłowość: im maturzystka mniej umie, tym jest bardziej wystrojona

- powiedziała nam nauczycielka języka polskiego z jednego z liceów ogólnokształcących w Łodzi (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Zobacz wideo Co do zasady dziecko rodzi się zdrowe. Rodziców czeka jednak dużo stresów związanych ze stanami adaptacyjnymi noworodka

W co się ubrać na maturę?

O podpowiedź poprosiliśmy dr Irenę Kamińską-Radomską, ekspertkę z zakresu międzynarodowego protokołu i etykiety biznesu oraz wystąpień publicznych. 

Matura to niezwykle ważne wydarzenie w życiu każdego młodego człowieka i dla jego uszanowania warto dobrze wyglądać. Najlepiej ubrać się skromnie, bo skromność jest warunkiem elegancji. Brak skromności to niestety najczęściej łamana zasada dress codu. Co prawda wyglądem nie zdaje się egzaminów, ale nim wyraża się szacunek. Dla innych, siebie i okoliczności

- powiedziała ekspertka. Poza tym odpowiedni strój może dodać pewności siebie, a ta z pewnością na maturze każdemu się przyda. Z kolei ubranie nieadekwatne do okoliczności może sprawić, że będziemy czuli się skrępowani, co może przeszkodzić w koncentracji.

Przyjęło się, że kolory maturzystów to granat i biel. Warto mieć to na uwadze. Chłopcy, a właściwie to już młodzi mężczyźni, powinni założyć garnitur i białą koszulę plus krawat lub muchę. Ta ostatnia nie może być biała ani czarna - pierwszą nosi się do fraku, a drugą smokingu. Krawat i mucha mogą być kolorowe

- dodała. Jeśli chodzi o dziewczęta, obowiązuje ta sama zasada: skromność i elegancja. Mogą założyć sukienkę lub spódnicę i żakiet, ale dozwolone są też spodnie.

Kobieta nie powinna wyglądać jak mężczyzna, więc ważne, żeby spodnie miały damski krój, a żakiet był dobrze dobrany. Do tego oczywiście biała bluzka

- radzi Irena Kamińska-Radomska. Uważa też, że nie należy ubierać się na maturę zbyt wyzywająco. Głębokie dekolty i bardzo krótkie spódniczki lub sukienki są tu jej zdaniem zdecydowanie nie na miejscu.

Eksponowanie swoich walorów seksualnych w takiej sytuacji to ogromne faux pas. Gdy tak się ubieramy, to reklamujemy, sprzedajemy swoje ciało. Na maturze to niedopuszczalne. Często powtarzam żartując: u kobiety nigdy nie powinno być widać przedziałków - ani tego z przodu, ani z tyłu

- dodaje ekspertka.

Balerinki i sportowe buty zostają w domu

Bardzo ważnym elementem garderoby są też buty. Zdaniem ekspertki mężczyźni powinni założyć czarne, sznurowane buty, które są najbardziej eleganckie. Kobiety z kolei powinny zrezygnować z obuwia na wysokich obcasach, bo są sexy, a to nie pasuje do sytuacji wymagającej skromności i elegancji.  

To także nie okazja do założenia butów sportowych, sandałów lub belerinek. W ogóle żadne buty na miękkiej podeszwie nie są eleganckie. Mogą być skromne, proste czółenka lub mokasyny

-  radzi Kamińska-Radomska.

Edziecko.pl. jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl i tu: edziecko.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.